Sośnierz: Uchwaliliśmy ustawę o bezkarności. Też byłem "za"

- Uchwaliliśmy ustawę o tym, że za niedopatrzenia administracyjne urzędników, za niegospodarne zarządzanie pieniędzmi nie będzie w tej chwili kary - powiedział poseł Porozumienia Andrzej Sośnierz, odnosząc się do ustawy o zwalczaniu COVID-19. W rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem były szef NFZ ocenił, że parlament powinien skorygować zapis, "bo z tego mogą być niezłe numery".

Aktualizacja: 23.04.2020 11:14 Publikacja: 23.04.2020 09:00

Sośnierz: Uchwaliliśmy ustawę o bezkarności. Też byłem "za"

Foto: tv.rp.pl

Na jakim etapie epidemii koronawirusa jesteśmy w Polsce? - Jak jest naprawdę trudno wywnioskować z komunikatów, które się pojawiają - powiedział Andrzej Sośnierz. Podkreślił, że przy mniej więcej stałej liczbie testów wykonywanych na dobę będziemy mieć stały poziom wykrywalności zakażeń. - I w ten sposób będzie nam się wydawało, że pandemia jest wygaszona, a de facto ona rośnie - dodał.

"Mamy 40 tys. zakażonych, 10 tys. wykrytych"

- Szacuję, że mamy w Polsce 40 tys. zakażonych, a wykrytych 10 tys. - oświadczył poseł Porozumienia. Dodał, że opiera swe szacunki na danych o śmiertelności COVID-19 i liczbie odnotowanych w Polsce zgonów osób zakażonych koronawirusem.

Dowiedz się więcej: Liczba ofiar COVID-19 w Polsce wzrosła do 435

- Jestem głęboko przekonany, że mamy więcej zakażonych (niż podaje resort zdrowia - red.) ale ich nie wykrywamy z powodu małej liczby testów - powiedział Sośnierz.

Dodał, że należy wykonywać więcej testów, szczególnie genetycznych. - Kupiliśmy ostatnio w Korei Południowej testy antygenowe. Były też u nas i są testy serologiczne. One nie są tak przydatne do oceny bieżącego zjawiska i do wykrywania czynnych zakażeń. Więc kiedy Polakom się mówi "mamy testy", to dobrze byłoby jeszcze powiedzieć - jakie - powiedział rozmówca Jacka Nizinkiewicza.

"Uchwaliliśmy artykuł, który mówi o bezkarności za niegospodarność"

Sośnierz przyznał także, że w tej chwili interes na maseczkach ochronnych to "złoty interes". - Jest handel, ale trzeba zachować umiar - zaznaczył.

- Nie wiem, czy nikt tego nie zauważył, a my jako posłowie też w nawale różnych rozwiązań głosowaliśmy - ja też - za tym i uchwaliliśmy art. 10c ustawy o chorobach zakaźnych, który mówi o bezkarności za niegospodarność. Dokładnie tak to jest - oświadczył poseł, odnosząc się od ustawy z 31 marca 2020 r.  o zmianie niektórych ustaw w zakresie systemu ochrony zdrowia związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

Co mówi art. 10c?

Wspomniany przez Sośnierza art. 10c głosi, że "nie popełnia przestępstwa określonego w art. 231 lub art. 296 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1950 i 2128), deliktu dyscyplinarnego ani czynu, o którym mowa w art. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 1440, 1495, 2020 i 2473 oraz z 2020 r. poz. 284), kto w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, nabywając towary lub usługi niezbędne dla zwalczania tej choroby zakaźnej, narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące w tym zakresie przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym, zaś bez dopuszczenia się tych naruszeń nabycie tych towarów lub usług nie mogłoby zostać zrealizowane albo byłoby istotnie zagrożone".

"Włosy mi stanęły dęba na głowie"

- Jak już wszystko to minęło, wgłębiliśmy się w ten tekst, to troszkę muszę powiedzieć włosy mi stanęły dęba na głowie, cośmy tu uchwalili. Bo uchwaliliśmy ustawę o tym, że za niedopatrzenia administracyjne urzędników, za niegospodarne zarządzanie pieniędzmi nie będzie w tej chwili kary - powiedział w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem Sośnierz.

- Będzie bezkarność, jeżeli zakup dotyczy czegoś związanego z walką z epidemią, jeśli nie można było inaczej. No, taką sytuację że nie można było inaczej zawsze można stworzyć. Zdziwiony jestem - kontynuował. Ocenił, że trzeba było "skasować" obowiązywanie ustawy o zamówieniach publicznych, "bo ona ma zbyt długie procedury i zanim byśmy kupili, to być może epidemia by już się skończyła".

- Ale żeby uchwalić totalną bezkarność za niedopatrzenia urzędnicze jeśli są związane z zakupem - no, nie wiem, czy nie powinniśmy wrócić do tego zapisu i troszkę go tam jednak obwarować. Bo z tego mogą być niezłe numery - ocenił poseł.

Na jakim etapie epidemii koronawirusa jesteśmy w Polsce? - Jak jest naprawdę trudno wywnioskować z komunikatów, które się pojawiają - powiedział Andrzej Sośnierz. Podkreślił, że przy mniej więcej stałej liczbie testów wykonywanych na dobę będziemy mieć stały poziom wykrywalności zakażeń. - I w ten sposób będzie nam się wydawało, że pandemia jest wygaszona, a de facto ona rośnie - dodał.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?