- Należy spokojnie wyciągać wnioski i wspierać nowego przewodniczącego - powiedział w programie „Onet Rano” Grzegorz Schetyna. - Musi być nowy impet i energia. Budka to ma. Nie na darmo jest maratończykiem i kocha sport. Pytanie, czy mamy czas na maraton? - dodał. 

Schetyna przyznał także, że w wyborach na szefa partii nie głosował na Borysa Budkę. - Wspierałem Tomasza Siemoniaka - powiedział. - Budka sam nie wygra wyborów. Sama wyborów nie wygra również Małgorzata Kidawa-Błońska - podkreślił.