- Jeśli państwa europejskie będą wciąż zachowywać się niestosownie lub prześlą akta Iranu (w sprawie porozumienia nuklearnego z 2015 r. - red.) do Rady Bezpieczeństwa ONZ, wycofamy się z układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej - powiedział szef irańskiej dyplomacji Javad Zarif, cytowany przez państwową agencję IRNA.
Iran nie dysponuje bronią jądrową.
Ratyfikowany przez 190 państw traktat zabrania sygnatariuszom (ale nie Stanom Zjednoczonym, Rosji, Chinom, Wielkiej Brytanii i Francji) pozyskiwania broni nuklearnej, zezwalając im na rozwijanie pod nadzorem ONZ programów energetyki jądrowej. Jak dotąd z przedłożonego do ratyfikacji w 1968 r. układu wycofała się jedynie Korea Północna.
Z kolei rzecznik irańskiego MSZ Abbas Musawi odrzucając zarzuty państw europejskich zapewnił, że Teheran respektuje pakt nuklearny z 2015 r.
- Pomimo złej woli, którą widzimy ze strony niektórych państw europejskich, drzwi do negocjacji z nimi nie zostały zamknięte, ruch należy do nich - powiedział Musawi zastrzegając, iż nie sądzi, by Iran był gotów do negocjacji na warunkach, które mają na myśli państwa Europy.