Drugim politykiem wskazywanym najczęściej jako polityczny zwycięzca roku był premier Mateusz Morawiecki (za politycznego zwycięzcę roku uznało go 12,9 proc. respondentów.
Na trzecim miejscu znalazł się Jarosław Kaczyński - za politycznego zwycięzcę roku uznało go 11,8 proc. respondentów.
Warto zauważyć, że ta sama trójka polityków zajmuje trzy pierwsze miejsce w rankingu zaufania CBOS. W badaniu przeprowadzonym między 28 listopada a 5 grudnia zaufanie do prezydenta Andrzeja Dudy zadeklarowało 67 proc. respondentów, do Mateusza Morawieckiego - 59 proc. a do Jarosława Kaczyńskiego - 46 proc. Sondaże wskazują również, że Andrzej Duda jest faworytem wyborów prezydenckich (wynika z nich, że obecny prezydent wywalczy reelekcję w wyborach wygrywając II turę). Z kolei PiS - partia Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego - po wygranych wyborach z 13 października nadal znajduje się na czele sondaży.
Czwarte miejsce w badaniu SW Research dla rp.pl zajął Donald Tusk - za politycznego zwycięzcę roku uznało go 10,2 proc. respondentów. Tusk po zakończeniu kadencji na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej objął stanowisko przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej - największej frakcji w Parlamencie Europejskim.
Piąte miejsce zajął Adrian Zandberg, jeden z liderów Razem. Za politycznego zwycięzcę roku uznało go 9,1 proc. ankietowanych.
Na szóstym miejscu znalazła się Małgorzata Kidawa-Błońska - kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera przed wyborami z 13 października oraz kandydatka PO na prezydenta w nadchodzących wyborach prezydenckich. Kidawę-Błońską jako polityczną zwyciężczynię roku wskazało 7,2 proc. respondentów.
4,7 proc. ankietowanych za politycznego zwycięzcę roku uznało prezesa PSL i kandydata tej partii na prezydenta, Władysława Kosiniaka-Kamysza, a 4,3 proc. - lidera SLD Włodzimierza Czarzastego.
Zdaniem 6,5 proc. ankietowanych politycznym zwycięzcą roku była inna osoba.
17,8 proc. ankietowanych nie miało zdania w tej kwestii.
- Prezydenta RP za największego politycznego wygranego uważa co czwarta osoba w wieku do 24 lat i zbliżony odsetek respondentów posiadających wykształcenie zasadnicze zawodowe. Andrzej Dudę wybrała częściej niż co piąta osoba zarabiająca od 2001 do 3000 zł i blisko jeden na pięciu mieszkańców miast liczących od 200 tys. do 499 tys. osób - komentuje wyniki badania Piotr Zimolzak z SW Research.