Barbara Nowacka: Wyborcy Wiosny mają prawo czuć się rozgoryczeni

- Z pewnym smutkiem patrzę, jak wyborcy Wiosny mają prawo czuć się rozgoryczeni. Trzy mandaty to nie jest wielki wynik - powiedziała Barbara Nowacka, liderka Stowarzyszenia Inicjatywa Polska

Aktualizacja: 10.06.2019 08:56 Publikacja: 10.06.2019 08:43

Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Robert Biedroń mówił, że "Wiosna chce uczestniczyć w budowaniu wspólnej opozycyjnej koalicji do Senatu". 

- Mam dzisiaj wiadomość, dobra nowinę, wiosenną, że Wiosna chciałaby zaprosić wszystkich tych, którzy marzą o Polsce nowoczesnej, postępowej, bez wkluczeń, nie zostawiającej nikogo z tyłu, ale także nie pozostawiająca nikogo z boku - mówił Biedroń zapowiadając powstanie siły politycznej, "która stanie obok Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej".

- Żeby tak się stało, uczestniczyć w tym muszą wszyscy ci, którzy do tej pory w tej sferze funkcjonowali. Zapraszam więc: SLD, Barbarę Nowacką, Inicjatywę Polską, Unię Pracy, PPS, Inicjatywę Feministyczną, Partię Zielonych, partię Razem, wszystkich, którzy chcieliby połączyć siły do współpracy, do tego, żebyśmy wszyscy usiedli do stołu i zaczęli rozmawiać o nowej sile - dodał.

Słowa lidera Wiosny komentowała w Polsat News Barbara Nowacka. - Nie wiem, czym jest polityka dla Roberta Biedronia. Na budowanie szerokiej, progresywnej koalicji  jest już za późno - oceniła liderka Stowarzyszenia Inicjatywa Polska.

- Jego polityka miała być otwarta, przyjazna dla wszystkich, a zamiast tego była pełna agresywnej retoryki - dodała.

– Mówiąc szczerze, z takim pewnym smutkiem patrzę. Przede wszystkim na to, w jaki sposób dziś wyborcy Wiosny mają słuszne prawo czuć się rozgoryczeni. Trzy mandaty to nie jest wielki wynik - powiedziała Nowacka.

- Kiedy spojrzymy na osobisty wynik Roberta Biedronia, przy tym jak był pokazywany jako ta wielka nadzieja, a de facto w okręgu, który jest okręgiem sejmowym do Warszawy, robi 58 tys. głosów, czyli o 8 tys. więcej niż Adrian Zandberg w 2015 roku - dodała.

Robert Biedroń mówił, że "Wiosna chce uczestniczyć w budowaniu wspólnej opozycyjnej koalicji do Senatu". 

- Mam dzisiaj wiadomość, dobra nowinę, wiosenną, że Wiosna chciałaby zaprosić wszystkich tych, którzy marzą o Polsce nowoczesnej, postępowej, bez wkluczeń, nie zostawiającej nikogo z tyłu, ale także nie pozostawiająca nikogo z boku - mówił Biedroń zapowiadając powstanie siły politycznej, "która stanie obok Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces