Jacek Saryusz-Wolski: Kaczyńscy wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej

Również bracia Kaczyńscy, jako architekci naszej drogi do niepodległości, wprowadzali Polskę do UE, będąc aktywnymi uczestnikami tego długiego procesu, od NSZZ Solidarność poczynając- mówi w pierwszej części rozmowy z „Rzeczpospolitą” europoseł Jacek Saryusz-Wolski, warszawska „jedynka” PiS w wyborach do PE.

Aktualizacja: 30.04.2019 22:40 Publikacja: 30.04.2019 16:53

Jacek Saryusz-Wolski: Kaczyńscy wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej

Foto: EP/ Thierry ROGE

15 lat temu Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Jaki jest bilans naszej obecności w Unii?

Bilans jest zdecydowanie pozytywny. Korzyści przewyższają koszty. Należy pamiętać, że był to przede wszystkim wybór geostrategiczny i cywilizacyjny, dopiero potem ekonomiczny.

Członkostwo w UE zwiększa bezpieczeństwo Polski, umacnia jej pozycję w Europie i świecie, służy obywatelom i gospodarce.

Był pan przewodniczącym Polskiego Zespołu Negocjacyjnego w latach 1997-2001. Czyją zasługą jest obecność Polski w strukturach unijnych?

Obecność Polski w UE jest zasługą Polek i Polaków, rewolucji „Solidarności”, całej sztafety sejmów i rządów RP. Ukłon należy się też szerpom, wielkiej ilości w większości anonimowych polskich urzędników i dyplomatów oraz wielu ludziom dobrej woli. Mnie przypadł przywilej bycia pierwszym ministrem ds. europejskich, negocjatorem stowarzyszenia i członkostwa Polski do UE oraz organizatorem struktur rządowych i procesu przygotowania do członkostwa poczynając od roku 1991.

Jaką rolę w wejściu Polski do UE odegrał Mateusz Morawiecki, który mówił że sam negocjował przystąpienie do Unii Europejskiej 20 lat temu?

Premier Mateusz Morawiecki brał udział w tym procesie. W 1998 roku był zastępcą Dyrektora Departamentu Negocjacji Akcesyjnych w Komitecie Integracji Europejskiej i członkiem grupy negocjującej przystąpienie Polski do UE (bankowość i finanse). To był bardzo ważny i trudny obszar negocjacji.

A czy również bracia Kaczyńscy wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej?

Tak, również bracia Kaczyńscy, jako architekci naszej drogi do niepodległości, wprowadzali Polskę do UE, będąc aktywnymi uczestnikami tego długiego procesu, od NSZZ Solidarność poczynając. Już w 1991 roku ówczesne PC (Porozumienie Centrum) poprzednie wcielenie dzisiejszego PiS, jako pierwsza partia deklarowało wejście Polski do struktur NATO i EWG, jako priorytet w swoich postulatach politycznych, w przeciwieństwie do wielu polityków dzisiejszej Koalicji Europejskiej, optujących wówczas za zakonserwowaniem starego porządku geopolitycznego w postaci NATO-bis i EWG-bis. Rząd Jana Olszewskiego (większość stanowili w nim członkowie PC) był rządem przełomowym dla naszego dążenia do NATO i UE. Bez członkostwa w NATO nie byłoby członkostwa w UE. To świętej pamięci premier Jan Olszewski podjął decyzję o podpisaniu układu stowarzyszeniowego Polski ze Wspólnotami Europejskimi 16 grudnia 1991.

 — rozmawiał: Jacek Nizinkiewicz

Już jutro na rp.pl druga część rozmowy Jackiem Saryusz-Wolskim, europosłem, warszawską „jedynką” PiS do Parlamentu Europejskiego, a pełna rozmowa w czwartkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”

15 lat temu Polska przystąpiła do Unii Europejskiej. Jaki jest bilans naszej obecności w Unii?

Bilans jest zdecydowanie pozytywny. Korzyści przewyższają koszty. Należy pamiętać, że był to przede wszystkim wybór geostrategiczny i cywilizacyjny, dopiero potem ekonomiczny.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Fogiel: Nowa władza łamanie prawo. W PiS nigdy nie było pobłażania
Polityka
Jan Strzeżek: Wybory na prezydenta Warszawy już się rozstrzygnęły
Polityka
Dlaczego ABW zasłoniło kamery monitoringu w domach Ziobry? Siemoniak wyjaśnia
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"
Polityka
Donald Tusk: Nie chcę nikogo straszyć, ale wojna jest realna. Musimy być gotowi