Lech Wałęsa: Wara? Może se tak do kota powiedzieć

Były prezydent Lech Wałęsa skomentował wczorajszą wypowiedź prezesa PiS. Jarosław Kaczyński powiedział, że nie zgodzi się na afirmację związków jednopłciowych.

Aktualizacja: 18.03.2019 04:32 Publikacja: 17.03.2019 16:38

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konwencji swojej partii w Katowicach odniósł się do słów wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja w sprawie adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.

- Nie chodzi o żadną tolerancję, chodzi o afirmację związków jednopłciowych. Tu mówimy nie, szczególnie jeśli chodzi o dzieci, wara od naszych dzieci - powiedział.

- Pragnę uspokoić Kaczyńskiego - nikt nic nie chce od jego dzieci. Może być spokojny - powiedziała Katarzyna Lubnauer.

- W większości krajów europejskich związki partnerskie są oczywistą oczywistością; 56 proc. Polaków jest za związkami partnerskimi. Zmieniamy się jako społeczeństwo - mówiła szefowa Nowoczesnej.

Na słowa prezesa PiS zareagował również były prezydent Lech Wałęsa. "Facet którego kiedyś na zbity pysk wyrzuciłem z pracy nie będzie mówił Polakom co „wara” a co nie „wara”. Może se tak do kota powiedzieć a nie do Obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. WYGRAMY!" - napisał na Twitterze.

"Polacy to mądry Naród, wiedza co dla nich dobre jest, a co złe i wybiorą mądrze. Nie będzie ich pouczał facet, który nie ma zielonego pojęcia co to znaczy być ojcem. Za kogo on się uważa używając bezkarnie takich słów jak „Kanalie” czy „wara”?" - dodał w kolejnym wpisie Wałęsa.

Polityka
Wybory do PE. Czarnek: Takie postacie jak Obajtek nie mogą startować z 8. miejsca
Polityka
Dudek: PiS jest w defensywie, ale ofensywa koalicji rządowej nie jest spektakularna
Polityka
Tomasz Siemoniak ujawnia liczbę osób, przeciwko którym użyto w Polsce Pegasusa
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk odwoła więcej ministrów, niż pierwotnie zapowiadano?
Polityka
Afera Pegasusa. Co ujawni w Sejmie minister Adam Bodnar?