- Od dziesięcioleci agenci FSB, rosyjskie lobby na najwyższych szczeblach, spowalniają proces dywersyfikacji. Ponadto reżim Janukowycza praktycznie zakopał ten proces, zatrzymując go. Dopiero po demonstracji woli politycznej w ciągu ostatnich pięciu lat, dzięki współpracy z firmą Westinghouse, Ukraina stała się pierwszym krajem na świecie, który zdywersyfikował dostawy paliwa jądrowego - powiedział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko na spotkaniu w sprawie rozwoju energetyki jądrowej w rejonie chmielnickim.

Według niego, obecnie 6 z 13 bloków elektrowni jądrowych na Ukrainie zaczęło już wykorzystywać paliwo amerykańskie, co przekłada się na 46 procent całej produkcji energii jądrowej w kraju.

Proces dywersyfikacji "jest wdrażany bez strat jakościowych bez kosztów własnych" - zapewnił Poroszenko. - Udało nam się pozbyć monopolistycznej zależności od elektrowni jądrowych, które wykorzystywały rosyjskie paliwo jądrowe - podkreślił prezydent Ukrainy.

Poroszenko dodał, że kolejnym strategicznym krokiem w kwestii dostaw paliw powinno być zaopatrywanie ukraińskich elektrowni jądrowych w paliwo jądrowe produkcji krajowej. Dodał, że rząd już podejmuje prace w tym kierunku.

31 marca na Ukrainie zaplanowane są wybory prezydenckie. Petro Poroszenko nie jest ich faworytem.