Zelenski uzyskał w badaniu poparcie 24,7 proc. ankietowanych i wyprzedził Julię Tymoszenko, liderkę partii Batkiwszczyna (18,3 proc.) oraz urzędującego prezydenta Petra Poroszenkę (16,8 proc.).
Na kolejnych miejscach znaleźli się: były minister obrony Anatolij Hrycenko (10,3 proc.), były minister ds. paliw i energetyki Jurij Bojko (9,9 proc.), lider Partii Radykalnej Ołeh Laszko (5,7 proc.), a na Ihora Smeszko, Ołeksandra Wiłkuła i Jewgienija Murajewa głos zadeklarowało po 2,7 proc. pytanych.
W analizie sondażu pracownia "Rating" zauważa, że w ciągu ostatniego tygodnia swoje poparcie umocnili Hrycenko i Tymoszenko.
Według socjologów jednak prawie jedna czwarta respondentów nie zdecydowała jeszcze, na kogo głosować. "Ważne jest, że najwyższa liczba takich osób znalazła się wśród najbiedniejszych wyborców, którzy zazwyczaj są najbardziej aktywni w wyborach" - zaznacza sondażownia. Dodaje, że Wołodimir Zelenski jest liderem sympatii wśród respondentów, którzy będą głosować po raz pierwszy, a także takich, którzy na ogół nie głosują w wyborach.
Według sondażu 22 proc. ankietowanych uważa jednak, że to Poroszenko będzie następnym prezydentem. 20 proc. wierzy w zwycięstwo Tymoszenko a tylko 18 proc. w wygraną Zelenskiego.