"Putin traci popularność w Rosji i ogłasza falę socjalnego rozdawnictwa zwłaszcza dla dzieci" - napisał Balcerowicz nawiązując do wystąpienia prezydenta Rosji sprzed dwóch dni, w czasie którego Putin mówił m.in. o potrzebie wzrostu wynagrodzenia nauczycieli, lekarzy i innych pracowników sektora budżetowego. Prezydent Rosji stwierdził też, że wypłata nie powinna być niższa niż średnie wynagrodzenie w regionie.

"A gospodarka Rosji jest bliska stagnacji" - dodał Balcerowicz.

Następnie były wicepremier zestawił obietnice Putina z obietnicami socjalnymi przedstawionymi w czasie sobotniego kongresu PiS, podczas którego Jarosław Kaczyński mówił m.in. o rozszerzeniu programu 500plus również na pierwsze dziecko, rozpoczęciu wypłacania tzw. trzynastej emerytury oraz zwolnieniu osób poniżej 26. roku życia od płacenia podatku PIT.

"Kaczyński i (Mateusz) Morawiecki pod osłoną gierkowskiej propagandy obiecują nowe ogromne wydatki z budżetu, też na dzieci, choć stoimy przed spowolnieniem" - ocenił Balcerowicz.