Podatek od spadków i darowizn: nieślubne dziecko ma prawo do zwolnienia

Potomek z nieprawego łoża to pasierb dla małżonka jego rodzica i ma prawo do zwolnienia bez limitu przy spadku.

Publikacja: 26.11.2017 16:52

Podatek od spadków i darowizn: nieślubne dziecko ma prawo do zwolnienia

Foto: Adobe Stock

Państwo dwoi się i troi, żeby zachęcić Polaków do posiadania dzieci. Sprawa, którą zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny, może wskazywać, że zdaniem fiskusa nie każdemu dziecku należy się premia podatkowa, a na pewno nie tym z nieprawego łoża.

Ciotka macocha

Życie pisze różne scenariusze. Tak było w sprawie o opodatkowanie spadku dla kobiety, która była jednocześnie siostrzenicą zmarłej i córką jej męża. Urodziła się z nieformalnego związku ojca z jedną siostrą już po ślubie z drugą. Ten rodzinny galimatias nie powstrzymał ciotki przed zapisaniem jej mieszkania. Problem zaczął się, gdy sąd potwierdził prawomocnie, że spadek po zmarłej nabyła jej siostrzenica. Spadkobierczyni złożyła zeznanie SD-3, a w piśmie dołączonym do niego oświadczyła, że zmarła była jednocześnie jej ciotką i macochą. Miało to znaczenie o tyle, że macocha i pasierbica w świetle ustawy o podatku od spadków i darowizn należą do tzw. zerowej grupy, w której przysługuje zwolnienie bez limitu.

Inaczej sprawę widział fiskus. Zauważył, że ani przepisy o podatku od spadków i darowizn, ani kodeks rodzinny i opiekuńczy nie definiują pojęć „macocha" i „pasierbica". Urzędnicy zajrzeli do słownika i stwierdzili, że macocha to żona ojca w stosunku do jego dzieci z wcześniejszego małżeństwa. Doszli do wniosku, że zmarła nie była macochą ani spadkobierczyni jej pasierbicą. W konsekwencji jako zstępna rodzeństwa spadkodawczyni została zaliczona do drugiej grupy podatkowej.

Racji fiskusowi nie przyznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Uznał, że pasierbem, o którym mowa w zwolnieniu, niezależnie od sposobu dziedziczenia, jest dziecko małżonka spadkodawcy z poprzedniego małżeństwa i pozamałżeńskie, także gdy urodziło się po ślubie rodzica ze spadkodawcą.

„Nie" dla dyskryminacji

Ze słownikowym podejściem nie zgodził się też NSA. Zauważył, że ani prawo podatkowe, ani cywilne nie definiuje pojęcia „pasierb". Kodeks cywilny w art. 9341 odnoszącym się do dziedziczenia pasierbów nie posługuje się tym pojęciem, ale sformułowaniem „dzieci małżonka spadkodawcy". Prawo podatkowe mówi zaś o pasierbie i premiuje go pełnym zwolnieniem, gdy cywilne stawia na końcu kolejki do dziedziczenia.

Zdaniem NSA nie ma podstaw do różnicowania sytuacji dzieci w zależności od tego, czy urodziły się z małżeństwa czy z nieformalnego związku. Bez znaczenia było też to, że spadkobierczyni urodziła się już po ślubie ciotki z jej ojcem. Przy czym, jak tłumaczył sędzia NSA Tomasz Kolanowski, choć spadkobierczyni jednocześnie jest pasierbicą i siostrzenicą zmarłej, to jako podatniczka ma prawo zaliczyć się do grupy podatkowej, która jest dla niej korzystniejsza. Za taką wykładnią, zwłaszcza w spornej sprawie, przemawiają też względy sprawiedliwości.

Wyrok jest prawomocny. ©?

Sygn. akt II FSK 3016/15

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy

NSA, dokonując wykładni prawa w nietypowym stanie faktycznym, sformułował dwie istotne zasady. Pierwsza, która jest ważna w obecnej praktyce organów podatkowych, że przy wykładni prawa nie można się kierować argumentami pozaprawnymi, jeśli ustawodawca do tego nie upoważnił. NSA wyraźnie wskazał, że z zerowej grupy, która korzysta ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn, nie są wykluczone dzieci małżonków pochodzące z nieformalnych związków. Drugą, że osoby posiadające istotną z punktu widzenia prawa cechę nie mogą być różnie traktowane, także przez fiskusa. Nie może być więc tak, że pasierbem dla małżonka rodzica jest tylko dziecko z zalegalizowanego związku. Nie ma to uzasadnienia prawnego i jest niesprawiedliwe, odstaje też od dzisiejszych czasów, w których nieformalne związki nikogo już nie dziwią.

Państwo dwoi się i troi, żeby zachęcić Polaków do posiadania dzieci. Sprawa, którą zajmował się Naczelny Sąd Administracyjny, może wskazywać, że zdaniem fiskusa nie każdemu dziecku należy się premia podatkowa, a na pewno nie tym z nieprawego łoża.

Ciotka macocha

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara