Jak wynika z badań Raportu KPMG „Roczne zeznanie podatkowe Polaków PIT 2015" ok. 45 proc. z nas, czyli blisko 8,5 mln osób, przesłało PIT online, w tym przez PFR 27 proc. Nadal 46 proc. z nas woli zanieść deklarację do urzędu samodzielnie. Reszta, czyli 8 proc., wysyła ją pocztą. Dla porównania w tym roku deklarację przez internet rozliczyło już ponad 6 mln podatników.
Z informacji Ministerstwa Finansów z 21 kwietnia wynika, że może to być rok przełomowy dla składania deklaracji drogą elektroniczną, ponieważ w pierwszym kwartale 2016 r. po raz pierwszy w historii PIT składanych przez internet ich liczba przewyższała liczbę zeznań składanych papierowo. Ich udział wzrósł do 52 proc.
Od ubiegłego roku wypełnienie PIT jest łatwiejsze. Resort finansów wspólnie z Sygnity i Fast Enterprises na Portalu Podatkowym udostępnił wstępnie wypełnioną deklarację podatkową tzw. PFR (Pre-FiledTax Return). Dzięki niej nie trzeba samemu wypełniać zeznania podatkowego, bo za podatnika robią to urzędnicy skarbówki. Przykładowy Kowalski po podaniu danych oraz wysokości przychodów za poprzedni rok uzyskuje dostęp do swojego PIT. Po weryfikacji może zaakceptować zeznanie, które automatycznie będzie przesłane do urzędu skarbowego.
Takie wstępnie wypełnione zeznanie należy sprawdzić, ewentualnie poprawić, dopisać ulgi i wskazać organizację pożytku publicznego, na rzecz której chcemy przekazać 1 proc. podatku. Samodzielnie również musimy dodać załączniki.
W ubiegłym roku z tego narzędzia administracji podatkowej mogły korzystać wyłącznie osoby fizyczne, które rozliczały się na druku PIT-37, czyli z dochodów osiągniętych ze stosunku pracy (umowy o pracę, zlecenie, o dzieło itd.). Mogli to zrobić podatnicy, którzy rozliczali się indywidualnie, ale też wspólnie z małżonkiem, czy osoby samotnie wychowujące dziecko. Niestety, to rozwiązanie nie dotyczyło podatników, którym zasiłki, renty czy emerytury wypłacał ZUS czy inne organy rentowe – a to była olbrzymia armia ludzi.
