Ceausescu upada, Polacy patrzą, SB notuje

Krwawe wydarzenia w Rumunii w grudniu 1989 r. przyniosły nieoczekiwany skutek nad Wisłą. Ułatwiły generałowi Jaruzelskiemu przekonanie Polaków, że on sam osiem lat wcześniej słusznie wybrał „mniejsze zło".

Publikacja: 27.12.2019 10:00

Walki w Bukareszcie, 24 grudnia 1989 r. Uzbrojony cywil w pościgu za domniemanym agentem Securitate

Walki w Bukareszcie, 24 grudnia 1989 r. Uzbrojony cywil w pościgu za domniemanym agentem Securitate

Foto: AFP

30 lat temu w konwulsjach tracił władzę reżim rządzącego Rumunią od 1967 r. Nicolae Ceausescu. Polacy z wielkim zainteresowaniem śledzili upadek Geniusza Karpat, jak rumuńska propaganda zwykła nazywać dyktatora. Raporty polskiej Służby Bezpieczeństwa, która pół roku po wyborach czerwcowych wciąż zbierała informacje o nastrojach w społeczeństwie, pozwalają nam odtworzyć ówczesne opinie o wydarzeniach na południu Europy.

Zerwać z Bukaresztem

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów