Gdy była studentką, pojawił się starszy od niej o dziesięć lat Jerzy. Wtedy, w 1921 r., kierujący Katedrą Filologii Klasycznej na lwowskim uniwersytecie. Pobrali się trzy lata później. Łączyły ich „zainteresowania, zamiłowanie do złośliwości, krytyczne spojrzenie na świat, fascynacja sobą, pożądanie, miłość". Prowadzili otwarty dom i podróżowali. „Kocham Jerzego spokojnie i szczerze" – wyznawała. Swoją dwoistość erotyczną uważała za naturalną. Jeszcze jako nastolatka przeżyła fascynację nauczycielką – nie tylko odnotowując ją płomiennie na stronach pamiętnika. Choć incydent z nauczycielką był niewinny, to „scenie nadano erotyczny wymiar" i nakazano Annie opuszczenie szkoły.