Reklama

Polska za sto lat. Osiem obszarów, które zadecydują o przyszłości

Przyszłość świata ukształtują procesy, których świadkami jesteśmy już dziś. W polityce na stałe pozostanie z nami konflikt między racjonalizmem a emocjami. Ciągły napływ „pracowników zastępowalnych" utrudni, jeśli nie wręcz uniemożliwi, odtworzenie klasy średniej. Przed nami starcie technokratów i prekariuszy.

Publikacja: 09.10.2020 10:00

Polska za sto lat. Osiem obszarów, które zadecydują o przyszłości

Foto: Shutterstock

Jestem przywiązany do opinii wielkiego filozofa Karla Poppera, który dawno temu napisał, że: „niezależnie od tego, że nie znamy przyszłości, przyszłość nie jest określona. Przyszłość jest otwarta: obiektywnie otwarta". Innymi słowy bardzo wiele różnych scenariuszy może się wydarzyć.

Jeżeli cokolwiek można uznać za pewne to to, że najważniejsze konflikty targające współczesnym światem będą się nadal rozgrywać w nadchodzącym stuleciu. Określam te konflikty jako hybrydowe. Oznacza to, że podobnie jak „wojny hybrydowe" przebiegają one równolegle na różnych płaszczyznach przy użyciu różnych środków i mogą prowadzić różnymi ścieżkami do bardzo różnych efektów. Te efekty nie mają jednak charakteru ostatecznych rozstrzygnięć. To swego rodzaju „przeciąganie liny", które nigdy się nie kończy. Inspiracją do takiego pojmowania przyszłości jest ogólna teoria systemów. Zakłada ona, że warunkiem przetrwania i rozwoju jakiegokolwiek systemu jest zachowanie pewnego poziomu równowagi między sprzecznymi siłami. Jeżeli równowaga zostanie zakłócona, czyli innymi słowy jedna z sił uzyska bezwzględną przewagę, wówczas wkraczamy w obszar nieprzewidywalnych scenariuszy.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama