Na scenie są od pięciu lat, wypuszczali do tej pory single i mixtapy. Trudno je wszystkie zliczyć, tak jak i członków grupy. Raperzy, raperki i producenci, którzy zresztą też rapują. W dużej części z Gdyni i tam też jest baza Undy, a nawet więcej – Unda to Gdynia: niezobowiązujący klimat miasta, które regularnie wygrywa wszelkie rankingi w stylu „tu chcesz mieszkać". Na albumie „Da Groovement" czuć nie tylko świetną zabawę, ale i prawdziwą przyjaźń. To niczym niewymuszona, jak najbardziej autentyczna twórczość, a co za tym idzie, z wieloma niedociągnięciami, bardzo spontaniczna, nierówna. Malkontent powiedziałby, że twórczość o niczym, a każdy, kto da jej magii się oczarować, że o pięknie codzienności, czasie dzielonym z ludźmi, z którymi po prostu czujemy się dobrze, o błogich chwilach, które każdy z nas pragnie przedłużać w nieskończoność.