Cieślik & Górski: Parawaning forever

Nowy przebój wydawniczy: konstytucja – model do wycinania.

Publikacja: 27.07.2018 18:00

Cieślik & Górski: Parawaning forever

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W Grecji koszmarne pożary lasów. U nas upały, ale jakoś nic się nie pali. Minister Szyszko, wycinając drzewa, okazał się wizjonerem.

No i właśnie. To dzięki ministrowi Szyszce możemy wysłać nasze wozy strażackie do Szwecji. Tam nasi strażacy witani są entuzjastycznie. Oni nam potopem zalali cały kraj, a my im strumieniem gasimy pożary.

Mimo wpadek PiS opozycja nie daje za wygraną i co krok udowadnia, że można jeszcze gorzej. Ostatnio wzięła się do przewozu protestujących w bagażniku. Są upały. Tyle się mówi, żeby nie zostawiać dzieci w zamkniętych autach na parkingach. A niech pani Schmidt zapomni otworzyć kufer. Będzie, że władza udusiła opozycję.

Przełomowe zmiany w „Wiadomościach". To samo co teraz będzie prezentowane na innym tle. Za tło zapłacą także ci, którzy nie akceptują tego, co jest na pierwszym planie. Proponujemy, żeby pozytywne informacje o rządzie przekazywać na nowym pięknym tle, a złe o opozycji na starym i brzydkim.

Andrzej Duda, zachęcony entuzjastycznym przyjęciem przez dzieci, które okazały mu więcej zainteresowania niż przywódcy NATO na ostatnim szczycie, postanowił, że samodzielnie zmieni konstytucję. Użył do tego starej konstytucji, nożyczek, kleju i bibuły. Wszyscy koledzy powiedzieli, że ładnie wyszło, a Agata postawiła mu celujący. Bez poprawki!

Trwają demonstracje w obronie sądów. Niestety, nie mają żadnego znaczenia, bo Prezes ma wyłączony telewizor. Podobno siedzi w internetach.

Kolejny sukces rządu. Po tym, gdy wycofał się z ustawy o IPN, wycofał się również z zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Paradoksalnie władza osiąga największe sukcesy wtedy, gdy wycofuje się z tego, co zaplanowała.

Opozycja zresztą też ma w tej dziedzinie osiągnięcia. Najpierw oficjalnie wystawiła Kazimierza Ujazdowskiego na prezydenta Wrocławia, a potem zmieniła zdanie i zastąpiła go kimś z Nowoczesnej. To się nazywa nowoczesna kampania wyborcza.

Obiecywaliśmy kolejną porcję futbolowych upokorzeń i słowa dotrzymujemy. Zaczęły się europejskie puchary. Na mundialu Polacy trafili do jedenastki mistrzostw. Najgorszej, ale jednak. Wydaje się, że podobnie będzie z eliminacjami Ligi Mistrzów. Po meczu ze Słowakami ze Spartaka Trnava, który Legia przegrała 0:2 na własnym boisku w katastrofalnym stylu, apelujemy do klubowych mistrzów Liechtensteinu i San Marino, żeby nie pastwili się nad naszymi piłkarzami i pozwolili im przegrywać w godnym stylu.

Już myśleliśmy, że obyczaj parawaningu zaniknął, a tu niespodzianka. Dzięki fotograficznemu projektowi „Bałtyk" przekonaliśmy się, że całe Wybrzeże usiane jest parawanami jak za dawnych dobrych czasów. Cieszy nas niezwykle, że staropolskie tradycje są kultywowane przez kolejne pokolenia Januszów.

Zresztą grodzić trzeba się nie tylko od sąsiadów, ale i od morza. Podobno przed atakiem sinic może naszą ojczyznę uchronić tylko parawaning. A przed grzybicą stóp tylko zakładanie skarpet do sandałów.

A propos zdjęć, to jest jakaś afera z fotką pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, która ponoć ściskała się z Edwardem Gierkiem. Ponoć ktoś to komuś pokazywał w Brukseli albo i w Warszawie. Ponoć nie podoba się to większości rządzącej. Nie bardzo rozumiemy dlaczego. Sam Prezes twierdził, że Gierek był komunistycznym, ale jednak patriotą. Do tego lubił stadiony, gospodarskie wizyty i inne dożynki jak obecna głowa państwa.

Na internetach śmieją się z Magdaleny Środy, która na Facebooku i Twitterze ogłosiła, że czas organizować podziemie. Zamierza do podziemia przenieść uniwersytety, wydawnictwa, a nawet infrastrukturę. Taka np. podziemna autostrada! Tego to nawet Hitler nie wymyślił. Jego wyobraźnia skończyła się na złotym pociągu.

Żałujemy, że w tym tygodniu nie dowiedzieliśmy się niczego nowego na temat znajomych Rafała Trzaskowskiego. Kandydat na prezydenta Warszawy jest przecież człowiekiem, który znał nie tylko Bronisława Geremka (i był jego ulubionym wręcz studentem). Jesteśmy przekonani, że zna wszystkie polskie, europejskie i światowe znakomitości. Kto wie, może zna nawet Dżoanę Krupę i Krzysztofa Ibisza. I tylko Hanny Gronkiewicz-Waltz w zasadzie nie zna, mimo że robił jej kampanię wyborczą.

Milczy Trzaskowski, za to odezwał się Andrzej Celiński, też kandydat i też na prezydenta Warszawy. Gość wygląda na chorego od dawna, ale to się chyba pogłębia. Celiński, którego popiera SLD, napisał o swoim konkurencie Janie Śpiewaku, że to ch... I w sumie sami nie wiemy, po co to piszemy, bo ch... z tego wynika.

Robert Górski, Kabaret Moralnego Niepokoju, autor serialu „Ucho Prezesa"

Mariusz Cieślik, Program 3 Polskiego Radia

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

W Grecji koszmarne pożary lasów. U nas upały, ale jakoś nic się nie pali. Minister Szyszko, wycinając drzewa, okazał się wizjonerem.

No i właśnie. To dzięki ministrowi Szyszce możemy wysłać nasze wozy strażackie do Szwecji. Tam nasi strażacy witani są entuzjastycznie. Oni nam potopem zalali cały kraj, a my im strumieniem gasimy pożary.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków