Za jej początek przyjmuje się spotkanie kilku naukowców tuż przed Bożym Narodzeniem 1948 roku z prof. Kazimierzem Kuratowskim, matematykiem, który wrócił właśnie z naukowego pobytu w USA. Kuratowski był pod wielkim wrażeniem „maszynoznawstwa matematycznego" w Ameryce, chciał przenosić na nasz grunt „elektronową technikę obliczeniową", ze szczególnym uwzględnieniem budowy komputerów. Trzy lata wcześniej Amerykanie stworzyli ENIAC-a uznawanego za pierwszy komputer na świecie, ale ponieważ był on przeznaczony dla wojska, więc byle kto nie miał do niego dostępu. Kuratowski mógł jednak widzieć ENIAC-a po starej znajomości, jeszcze przedwojennej, z jednym z jego twórców – Johnem von Neumannem. Czy tak było? Nie wiadomo. Ale technika obliczeniowa w USA oczarowała polskiego naukowca i natychmiast zapragnął mieć taką maszynę w kraju. Były to jednak początki zimnej wojny i z planów współpracy z Ameryką nic nie wyszło.