Aktualizacja: 28.01.2018 22:56 Publikacja: 26.01.2018 16:00
Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek
Ostrze liberalizmu było w momencie jego narodzin skierowane przeciwko zastanym stosunkom społecznym, które krępowały jednostki, ich wolność i możliwość działania. Był to przecież okres dominacji arystokracji, a zatem i przywilejów związanych z urodzeniem oraz nader ograniczonych możliwości awansu społecznego. W tej sytuacji filozofia, która głosiła wartość jednostki pojmowanej nie jako część układu, na który nie ma ona wpływu, lecz jako indywidualnego bytu domagającego się uznania wynikającego z samego faktu istnienia, miała charakter wręcz rewolucyjny. Nie przypadkiem też jej wyznawcami stali się przede wszystkim członkowie burżuazji, klasy społecznej, która wkraczała na arenę dziejów, walcząc o zerwanie krępujących ją więzów starego porządku.
I znowu czeka nas głosowanie kluczowe dla samopoczucia Polaków. Justyna Steczkowska startuje w finale Eurowizji....
Arcybiskup Marek Jędraszewski: „Należy z największym zatroskaniem spojrzeć na najnowsze dane, które niedawno zos...
Następca prezydenta Roosevelta po równo ośmiu dekadach jest coraz bliższy wymuszenia pokoju na Ukrainie.
Zapragnęliśmy oglądać debaty lub monstrualnie długie rozmowy z kandydatami, bo już mieliśmy dość papki z mediów...
Chiny dzisiaj to Xi Jinping, więc jego ambitne plany, koncepcje i wizje wypadałoby poznać. Co nie znaczy przyjąć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas