Kara dla Grodzkiego za słowa o Kaczyńskim? Jest wniosek

Stowarzyszenie Godność złożyło do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej wniosek o ukaranie marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego. Powodem jest wypowiedź Grodzkiego dotycząca stanu zdrowia prezesa PiS.

Aktualizacja: 27.12.2019 15:37 Publikacja: 27.12.2019 14:51

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki popiera protesty przeciw ustawie sądowej

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki popiera protesty przeciw ustawie sądowej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki skomentował wywiad, którego Jarosław Kaczyński udzielił Polskiej Agencji Prasowej. Przekonywał w nim, że "ustawa o sądach powszechnych została znowelizowana o przepisy dyscyplinujące sędziów po to, by zapobiec 'wysadzeniu w powietrze wymiaru sprawiedliwości".

Na te słowa Grodzki zareagował uwagą, że Jarosław Kaczyński po operacji stawu kolanowego wciąż znajduje się pod  wpływem silnych leków przeciwbólowych, a wtedy "umysł człowieka naprawdę reaguje trochę inaczej". Kaczyński nie powinien więc, zdaniem marszałka, zajmowac się pracą, którą w jego przypadku jest polityka, a przebywać na zwolnieniu. Przy okazji życzył Kaczyńskiemu szybkiego powrotu do zdrowia.

Po tej wypowiedzi Grodzkiego Stowarzyszenie Godność złożyło do Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej wniosek o ukaranie Tomasza Grodzkiego.

Uzasadnia, że Grodzki wypowiadał się publicznie na temat stanu zdrowia Kaczyńskiego opierając się na niezweryfikowanych danych, które z zasady są objęte tajemnica lekarską, a dotyczą osoby, która nie jest jego pacjentem.

Stowarzyszenie ocenia we wniosku do Rzecznika, ze wypowiedź Grodzkiego miała charakter "butny i arbitralny", dodatkowo obarczony ładunkiem emocjonalnym.

Według Stowarzyszenie marszałek "nie ma prawa publicznie pouczać chorego, o tym, co wolno, a czego nie powinien robić w czasie zwolnienia lekarskiego, tym bardziej, że nie był i nie jest jego lekarzem”.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki skomentował wywiad, którego Jarosław Kaczyński udzielił Polskiej Agencji Prasowej. Przekonywał w nim, że "ustawa o sądach powszechnych została znowelizowana o przepisy dyscyplinujące sędziów po to, by zapobiec 'wysadzeniu w powietrze wymiaru sprawiedliwości".

Na te słowa Grodzki zareagował uwagą, że Jarosław Kaczyński po operacji stawu kolanowego wciąż znajduje się pod  wpływem silnych leków przeciwbólowych, a wtedy "umysł człowieka naprawdę reaguje trochę inaczej". Kaczyński nie powinien więc, zdaniem marszałka, zajmowac się pracą, którą w jego przypadku jest polityka, a przebywać na zwolnieniu. Przy okazji życzył Kaczyńskiemu szybkiego powrotu do zdrowia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej