W dniu 99. rocznicy Bitwy Warszawskiej i święta Wojska Polskiego, reprezentanci Platformy Obywatelskiej złożyli kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Obecni byli lider PO Grzegorz Schetyna, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i europoseł Andrzej Halicki

Schetyna mówił, że Bitwa Warszawska to "święta data", dzień wielkiego zwycięstwa, "zatrzymania bolszewickiej nawały i uratowania Europy przed komunizmem". - Jesteśmy tutaj zawsze co roku, składając kwiaty, czcząc pamięć bohaterów tamtych dni, ale także pamiętając, jakim wyzwaniem jest to zwycięstwo, 15 sierpnia 1920 r., co z tej daty wynika, jakie jest to zobowiązanie dla następnych pokoleń - dodał.

Przewodniczący PO przypomniał, że w przyszłym roku będzie setna rocznica Bitwy Warszawskiej. - Przypomnę huczne zapowiedzi o budowie Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Nic w tej sprawie nie zostało zrobione. Jest ostatni rok, w którym zostają puste zapowiedzi, puste słowa, natomiast nie ma żadnej treści, żadnego konkretu - zaznaczył.

- Chcę też podjąć zobowiązanie: zrobimy wszystko, żeby wygrać wybory 13 października bieżącego roku. Chcę powiedzieć, że po zwycięskich wyborach w październiku godnie przygotujemy obchody setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej - zadeklarował.

Z okazji święta Wojska Polskiego w Katowicach odbędzie się defilada wojskowa. Zdaniem Schetyny, główne obchody 15 sierpnia odbywają się w Katowicach, gdyż jest to okręg wyborczy premiera Mateusza Morawieckiego. - To niegodne i nieprzyzwoite traktowanie Wojska Polskiego, symboli narodowych i tej daty - stwierdził przewodniczący PO.