Reklama

Schetyna: Jeśli rząd PiS nie przyzna, to my damy podwyżkę nauczycielom

- Jeżeli rząd Morawieckiego nie zrealizuje oczekiwań środowiska nauczycielskiego, nie przyzna podwyżki 1000 zł brutto, to powiedziałem to bardzo wyraźnie i dzisiaj mogę to potwierdzić: tak, damy tę podwyżkę - zapowiedział Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Aktualizacja: 27.03.2019 20:42 Publikacja: 27.03.2019 20:29

Schetyna: Jeśli rząd PiS nie przyzna, to my damy podwyżkę nauczycielom

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

qm

Związkowcy domagają się dla nauczycieli 1000 złotych podwyżki. W poniedziałek odbyły się rozmowy negocjacyjne między rządem a nauczycielskimi związkami zawodowymi. Kolejna runda rozmów ma odbyć się 1 kwietnia. Jeśli nie będzie przełomu, nauczyciele rozpoczną 8 kwietnia strajk.

Grzegorz Schetyna w Polsat News zapowiedział, że jeśli Platforma Obywatelska będzie rządzić po jesiennych wyborach, to podwyżki dla nauczycieli zostaną przyznane. - Jeżeli rząd (Mateusza) Morawieckiego czy jakiegoś innego premiera, który byłby po nim, jeszcze przed wyborami październikowymi, nie zrealizuje oczekiwań środowiska nauczycielskiego, nie przyzna podwyżki 1000 zł brutto, to powiedziałem to bardzo wyraźnie i dzisiaj mogę to potwierdzić - tak, damy tę podwyżkę. Zrealizujemy oczekiwanie środowiska nauczycielskiego - mówił lider PO.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Polityka
Czy wybory prezydenckie były ważne? Adam Bodnar: Moja rola w tej sprawie zakończyła się
Polityka
Schetyna: Wielka liczba ministrów i wiceministrów wynika z tego, co otrzymaliśmy od PiS
Polityka
Konfederacja „języczkiem u wagi”. Jakie koalicje po wyborach parlamentarnych wyobrażają sobie Polacy?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Sondaż: Wyborcy PSL i Polski 2050 częściej krytykują rząd niż opozycję
Reklama
Reklama