Pierwszym jest zwycięstwo Legii nad Piastem. Drugim - strata punktów przez Lecha w spotkaniu ze Śląskiem. To jest możliwe, ale wcale nie pewne. Legia po niespodziewanej porażce w Zabrzu wygrała ze Śląskiem i zremisowała z Jagiellonią. W tych samych terminach Piast dwa razy przegrał: z Lechem i Lechią.

PKO BP Ekstraklasa - 32. kolejka

To oczywiście nie musi nic oznaczać. Obrońcy tytułu wcale nie grali źle, ale byli nieskuteczni. Do stolicy przyjeżdżają bez kompleksów. Pokonali tutaj Legię w marcu i przed rokiem, w tej samej fazie rozgrywek.

Tyle, że w marcu legioniści już w dziesiątej minucie stracili ukaranego czerwoną kartką Jose Kante. I chociaż prowadzili 1:0, ostatecznie przegrali 1:2. Teraz mecz będzie wyglądał zapewne inaczej, chociaż w stołecznej drużynie kontuzjowanych jest trzech napastników.

Nawet jeśli Legia w sobotę wygra, to z fetowaniem ostatecznego zwycięstwa będzie musiała poczekać do niedzieli. Jeśli we Wrocławiu Lech straci punkty, Legii nikt już nie dogoni. Jeśli wygra, to pojedynek Lech - Legia w następną sobotę stanie się absolutnym przebojem sezonu. Jakkolwiek by było, Legia ma wciąż 99 procent szans na zdobycie mistrzostwa. Może się ono najwyżej przesunąć w czasie.

PKO BP Ekstraklasa - program 33. kolejki

Piątek
Raków Częstochowa - Arka Gdynia, 18.00 (Canal+ Sport)
Zagłębie Lubin - Korona Kielce, 20.30 (Canal+ Sport)

Sobota
Wisła Płock - ŁKS Łódź, 15.00 (Canal+ Sport, nSport+)
Legia - Piast Gliwice, 17.30 (Canal+ Sport, TVP 1)
Górnik Zabrze - Wisła Kraków, 20.00 (Canal+ Sport)

Niedziela
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk, 15.00 (Canal+ Sport)
Śląsk Wrocław - Lech Poznań, 17.30 (Canal+ Premium)

Poniedziałek
Cracovia – Pogoń Szczecin 18.00 (Canal+ Sport)