Hart zrezygnował zaledwie dwa dni po ogłoszeniu, ze to on będzie gospodarzem gali.
"Zdecydowałem się zrezygnować z prowadzenia tegorocznej gali. To dlatego, że nie chcę swoją osobą rozpraszać w tę noc, która powinna być świętem wielu niesamowicie utalentowanych artystów" - napisał Hart, przepraszając jednocześnie środowiska LGBTQ za swój brak wrażliwości.
Ten brak wrażliwości to homofobiczne wpisy sprzed kilku lat, w których Hart twierdzi m.in., że jeśli jego syn spróbowałby zabawek lalkami swoich sióstr - zakazałby mu tej zabawy mówiąc, że jest "gejowska". Innym razem aktor skrytykował czyjś wizerunek pisząc, że osoba ta wygląda jak "tablica ogłoszeń dla AIDS".
Po ogłoszeniu, że Hart będzie prowadził oscarowa galę, internauci natychmiast przypomnieli o tweetach aktora sprzed lat.
Sam Hart powiedział w filmie zamieszczonym na Instagramie, że Akademia postawiła mu ultimatum: albo przeprosi za wspomniane tweety, albo zrezygnuje z prowadzenia gali.
Hart odmówił przeprosin i wybrał drugą opcję. Jednak informując o tym - przeprosił.
I have made the choice to step down from hosting this year's Oscar's....this is because I do not want to be a distraction on a night that should be celebrated by so many amazing talented artists. I sincerely apologize to the LGBTQ community for my insensitive words from my past.
— Kevin Hart (@KevinHart4real) 7 grudnia 2018
"Przykro mi, że zraniłem tylu ludzi. Ale zmieniam się i chcę zmieniać się dalej. Moim celem jest łączenie ludzi, a nie wywoływanie łez. Wiele słów uznania dla Akademii, mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy" - napisał w kolejnym tweecie Hart.
I'm sorry that I hurt people.. I am evolving and want to continue to do so. My goal is to bring people together not tear us apart. Much love & appreciation to the Academy. I hope we can meet again.
— Kevin Hart (@KevinHart4real) 7 grudnia 2018