Zamówienia publiczne: cała dokumentacja powinna być na czas

Brak współdziałania zamawiającego w wykonaniu obowiązków umownych wyklucza zwłokę wykonawcy w realizacji zamówienia publicznego – zauważają ekspertki.

Publikacja: 22.03.2018 08:00

Zamówienia publiczne: cała dokumentacja powinna być na czas

Foto: Adobe Stock

Agnieszka Mikołajczyk-Roszkowska,

Spowodowane przez zamawiającego opóźnienie w przekazaniu wykonawcy kompletnej dokumentacji, będącej podstawą realizacji zobowiązania wykonawcy do przygotowania dokumentacji projektowej, stanowi nie tylko zgodnie z umową, ale również z zasadami słuszności kontraktowej, przeszkodę dla czerpania przez zamawiającego kosztem wykonawcy korzyści z naruszenia zasad stosunku obligacyjnego. To stanowisko Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, wyrażone w wyroku z 15 kwietnia 2016 r. (sygn. I ACa 1107/15), a powtórzone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 lipca 2017 roku (sygn. I Aca 680/16) stało się jedną z podstaw rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę zawisłej w pierwszej instancji przed Sądem Okręgowym w Warszawie.

Powód jako wykonawca domagał się od pozwanej jednej z samorządowych instytucji kultury, jako zamawiającego, zapłaty części wynagrodzenia za wykonane prace projektowe związane z modernizacją budynku. Sporna część wynagrodzenia została przez zamawiającego potrącona z karą umowną naliczoną za zwłokę w realizacji zamówienia. Wykonawca twierdził, iż po terminie umownym realizacji zamówienia trwały usprawiedliwione przeszkody w jego zakończeniu, za które nie ponosi winy.

Stan faktyczny przedstawiał się następująco: w ramach zawartej umowy, prace projektowe podzielone były na dwa zadania, przy czym termin wykonania zadania numer 1 przypadał na kilka miesięcy przed terminem wykonania zadania numer 2. Strony przewidziały kary umowne za zwłokę w wykonaniu umowy. Podstawą realizacji obu zadań miała być dokumentacja wyjściowa udostępniona i przekazana przez zamawiającego w czasie przetargu i na etapie podpisywania umowy. Zgodnie z umową wykonawca zobowiązany był do samodzielnego pozyskania wszelkich materiałów, decyzji, opinii i uzgodnień niezbędnych do opracowania dokumentacji projektowej.

Po zawarciu umowy w toku prac okazało się, iż dokumentacja wyjściowa przekazana przez zamawiającego zawierała braki, których – jak ustalono w toku postępowania sądowego – wykonawca nie mógł zauważyć i przewidzieć na etapie podpisywania umowy, i które wykraczały poza zakres obowiązków wykonawcy. Braki te – z inicjatywy wykonawcy – sukcesywnie uzupełniane doprowadziły do naruszenia harmonogramu prac projektowych wypływając na termin realizacji obu zadań.

Strony podpisały aneks do umowy, ustalając nowy termin wykonania zadania numer 1. Nie zawarto aneksu dotyczącego wykonania zadania numer 2 – co ostatecznie stało się zarzewiem sporu, doprowadzając do obciążenia wykonawcy karami umownymi za zwłokę w realizacji zadania numer 2.

W przedstawionym stanie faktycznym sądy obu instancji uznały, iż wykonawca nie może ponosić odpowiedzialności za kompletność i termin przekazania mu dokumentacji przez zamawiającego. Podstawowym ustaleniem, które doprowadziło do takiego rozstrzygnięcia, było wskazanie, że zamawiający, będący w posiadaniu szeregu dokumentów niezbędnych do realizacji umowy, przekazał je wykonawcy z opóźnieniem, a i tak wymagały one dalszych uzgodnień i uzupełnień. Niekompletność przekazanej wykonawcy dokumentacji nie była tego rodzaju, że stanowiła istotę jego obowiązku przyjętego w umowie do jej uzupełnienia, lecz uniemożliwiała wykonanie tego obowiązku. W konsekwencji termin zakończenia zadania numer 1 rzutował na termin ukończenia zadania numer 2, co mimo braku stosownego aneksu w zakresie zmiany terminu realizacji zadania numer 2 powoduje brak zwłoki wykonawcy w realizacji umowy. Brak jest też uprawnienia po stronie zamawiającego do skutecznego naliczenia kary umownej i potrącenia jej z wynagrodzenia należnego wykonawcy.

Podkreślił również Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 lipca 2017 roku (sygn. akt I Aca 680/16), iż dłużnik, obalając domniemanie prawne wynikające z art. 476 k.c. kreujące jego odpowiedzialność za opóźnienie może powoływać wszelkie okoliczności, które doprowadziły do opóźnienia, a które nie są mu obiektywnie zarzucalne. Do takich okoliczności należy w przypadku zawarcia umowy o dzieło naruszenie przez wierzyciela – wynikającego z art. 640 k.c. – obowiązku współdziałania stron, co w opisywanej sprawie wzmacniało argumentację o naruszeniu przez zamawiającego obowiązków nałożonych w umowie w zakresie dostarczenia niezbędnych dokumentów.

Autorki są adwokatami w Kancelarii Adwokackiej Stryja & Wspólnicy w Gliwicach.

Agnieszka Mikołajczyk-Roszkowska,

Spowodowane przez zamawiającego opóźnienie w przekazaniu wykonawcy kompletnej dokumentacji, będącej podstawą realizacji zobowiązania wykonawcy do przygotowania dokumentacji projektowej, stanowi nie tylko zgodnie z umową, ale również z zasadami słuszności kontraktowej, przeszkodę dla czerpania przez zamawiającego kosztem wykonawcy korzyści z naruszenia zasad stosunku obligacyjnego. To stanowisko Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, wyrażone w wyroku z 15 kwietnia 2016 r. (sygn. I ACa 1107/15), a powtórzone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 4 lipca 2017 roku (sygn. I Aca 680/16) stało się jedną z podstaw rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę zawisłej w pierwszej instancji przed Sądem Okręgowym w Warszawie.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Dziś cisza wyborcza jest fikcją
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Reksio z sekcji tajnej. W sprawie Pegasusa sędziowie nie są ofiarami służb
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ideowość obrońców konstytucji
Opinie Prawne
Jacek Czaja: Lustracja zwycięzcy konkursu na dyrektora KSSiP? Nieuzasadnione obawy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Prawne
Jakubowski, Gadecki: Archeolodzy kontra poszukiwacze skarbów. Kolejne starcie