Panele słoneczne i małe wiatraki a odsprzedaż nadwyżki energii odnawialnej

Osoby, które chciały sprzedawać nadwyżkę prądu np. z paneli słonecznych na ich domu, mogą nie skorzystać z dobrodziejstw przewidzianych w obecnych przepisach.

Aktualizacja: 24.02.2016 15:50 Publikacja: 24.02.2016 15:23

Panele słoneczne i małe wiatraki a odsprzedaż nadwyżki energii odnawialnej

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Od 2016 r. miał ruszyć system wsparcia dla osób, które zdecydują się na montaż tzw. mikroinstalacji. Chodzi np. o panele słoneczne czy małe wiatraki, z których można by odsprzedawać nadwyżkę wytworzonej energii odnawialnej. Takie rozwiązania mają ruszyć dopiero w lipcu 2016 r., ale nie wiadomo, czy będą tak korzystne jak w oczekujących na wejście w życie przepisach.

Idea jest słuszna. Zgodnie z nią gospodarstwo domowe korzysta np. z paneli fotowoltaicznych (energia ze słońca), a nadwyżkę wytworzonego prądu odsprzedaje do sieci energetycznej. W dodatku zgodnie z ustawą o odnawialnych źródłach energii prosumenci, czyli osoby posiadające tzw. mikroinstalację (moc elektryczna nie większa niż 40 kW) nadwyżkę energii sprzedawaliby na preferencyjnych warunkach. To wszystko jednak na razie utknęło, gdyż przesunięto wejście w życie części przepisów o pół roku.

– Było to niezbędne głównie ze względu na podjętą jeszcze przez poprzedni rząd notyfikację systemu wsparcia do Komisji Europejskiej wynikającego z rozdziału czwartego ustawy – mówi Paweł Nowak, radca prawny w kancelarii Peter Nielsen & Partners. Dodaje, że akurat dla prosumentów była to kiepska informacja, tym bardziej że nie chodzi tylko o odroczenie pomocy dla nich. Zaznacza, że zapisy obecnej ustawy o odnawialnych źródłach energii będą mocno zmienione w części dotyczącej pomocy prosumentom.

Świadczy o tym choćby niedawny komunikat Ministerstwa Energii, które zapowiedziało, że pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o OZE. W komunikacie czytamy, że zmiana ma objąć m.in. zagadnienia związane z wprowadzeniem wsparcia dla wytwórców energii elektrycznej w mikroinstalacjach. Ma zostać rozgraniczona działalność obywateli skierowana głównie na własne potrzeby oraz działalność gospodarcza nastawiona na dostarczanie energii elektrycznej do sieci elektroenergetycznej. Resort zaznacza przy tym, że osoby fizyczne będą mogły skorzystać z mechanizmów wsparcia umożliwiających częściową rekompensatę poniesionych nakładów inwestycyjnych na instalację odnawialnego źródła energii. Ministerstwo nie chce, by system opierał się na wpływach pieniężnych w zamian za dostarczoną energię.

Nie ma więc co liczyć, że przy okazji zaspokojenia swoich potrzeb energetycznych z mikroinstalacji uda się jeszcze zarobić na odsprzedaży nadwyżki wytworzonego prądu.

Nie wiadomo jeszcze, jaki będzie system wsparcia dla wytwórców energii elektrycznej, Ministerstwo Energii informuje jedynie, że jest to obecnie w trakcie analiz.

Resort wyjaśnia także, że ze względu na kompleksowe prace nad projektem nie jest jeszcze w stanie podać, kiedy można spodziewać się gotowych propozycji zmian przepisów.

Od 2016 r. miał ruszyć system wsparcia dla osób, które zdecydują się na montaż tzw. mikroinstalacji. Chodzi np. o panele słoneczne czy małe wiatraki, z których można by odsprzedawać nadwyżkę wytworzonej energii odnawialnej. Takie rozwiązania mają ruszyć dopiero w lipcu 2016 r., ale nie wiadomo, czy będą tak korzystne jak w oczekujących na wejście w życie przepisach.

Idea jest słuszna. Zgodnie z nią gospodarstwo domowe korzysta np. z paneli fotowoltaicznych (energia ze słońca), a nadwyżkę wytworzonego prądu odsprzedaje do sieci energetycznej. W dodatku zgodnie z ustawą o odnawialnych źródłach energii prosumenci, czyli osoby posiadające tzw. mikroinstalację (moc elektryczna nie większa niż 40 kW) nadwyżkę energii sprzedawaliby na preferencyjnych warunkach. To wszystko jednak na razie utknęło, gdyż przesunięto wejście w życie części przepisów o pół roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona