Odkrycia Ceratogyrus attonitifer („attonit” od łacińskiego "zdziwienie, fascynacja”, co oddaje stosunek naukowców do tego gatunku) dokonał dr John Midgley z KwaZulu-Natal Museum w RPA – informuje pismo „African Invertebrates”.
- Nowy gatunek Ceratogyrus jest niezwykły. Żaden inny pająk na świecie nie ma takiej wypustki – podkreśla dr Midgley w rozmowie z serwisem rp.pl.
Nie jest na razie jasne, do czego ów „róg” może służyć. - Nasze odkrycie pokazuje, jak wiele jeszcze badań przed nami - podkreśla dr Midgley.
Mimo groźnego wyglądu, jad tego zwierzęcia nie jest uważany za niebezpieczny, choć ukąszenia mogą powodować infekcje, a te – z powodu słabej dostępności opieki medycznej na tym obszarze Afryki – rodzą poważne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia.
Najprawdopodobniej samice Ceratogyrus attonitifer nie budują własnych nor, tylko zasiedlają i powiększają już zastane.