Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 18.11.2019 09:10 Publikacja: 18.11.2019 09:05
12 zdjęć
ZobaczFoto: Fotorzepa, Marek Dusza
Wydarzenie miało miejsce w sobotni wieczór 16 listopada podczas koncertu grupy The Comet Is Coming na 16. Festiwalu Jazztopad. Kto był w NFM dzień wcześniej i zasłuchał się w wyrafinowane dźwięki suity „Wild Man Dance” Charlesa Lloyda wykonanej z orkiestrą symfoniczną, następnego dnia festiwalu mógł przeżyć szok. Ale przecież nie młoda publiczność, która niezawodnie przybyła na koncert londyńskiego tria uchodzącego za odkrycie sceny klubowej, nu-jazzowej i psychodelicznej. Zresztą brakuje szufladek, w które dałoby się wpakować muzykę „Nadlatującej Komety”. Trio brzmi tak, jakby nadpobudliwy popowy saksofonista spotkał na scenie perkusistę grającego na dopalaczach i szalonego posiadacza taniej klawiatury z mnóstwem pokręteł od elektronicznych przystawek. I tak to wrażenie byłoby powierzchowne, bo Shabaka Hutchings AKA King Shabaka, Dan Leavers AKA Danalogue i Max Hallett AKA Betamax po prostu posiedli wiedzę, jak niezawodnie wprowadzić w publiczność w trans dobrej zabawy.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Przeglądy filmów, transmisje spektakli teatralnych i operowych, pokazy plenerowe – na wakacje stołeczne kina prz...
4 czerwca w siedzibie Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie odbyła się Gala Finałowa 18. edycji konkurs...
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas