Dyscyplinarki mundurowych: Jak liczyć termin na złożenie wniosku o wznowienie postępowania

Zastanawiając się, czy zaskarżyć orzeczenie dyscyplinarne do sądu, policjant skonsultował się z prawnikiem, który uznał, iż zachodzi też przesłanka wznowienia postępowania dyscyplinarnego. Jego zdaniem orzeczenie wydano bowiem z naruszeniem obowiązujących przepisów. Ile czasu ma funkcjonariusz na złożenie wniosku o wznowienie takiego postępowania?

Publikacja: 08.12.2015 02:00

Co do zasady wniosek o wznowienie postępowania dyscyplinarnego powinien być wniesiony w ciągu 30 dni od dnia, w którym obwiniony dowiedział się o okoliczności stanowiącej podstawę do takiego wznowienia. Zachowanie tego terminu łączy się jednak ściśle z rodzajem i charakterem przesłanki wznowieniowej, na której oparty został wniosek o wznowienie. Tak zwane obiektywne wadliwości postępowania ujawnione przez następcze wystąpienie określonych zdarzeń po wydaniu prawomocnego orzeczenia dyscyplinarnego, do jakich należą przesłanki wznowieniowe, o których mowa w art. 135r ust. 1 pkt 1, 2 i 4 uop (>patrz ramka w tekście głównym), mają odmienną istotę i charakter niż przesłanka wymieniona w art. 135r ust. 1 pkt 3 tej ustawy (orzeczenie wydano z naruszeniem obowiązujących przepisów, jeżeli mogło to mieć wpływ na treść orzeczenia).

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona