Ostatni raz Rosja dokonała tak dużego zakupu w listopadzie zeszłego roku. Według informacji opublikowanych na stronie banku centralnego, rosyjskie zapasy złota zostały wycenione na 77,4 miliarda dolarów.
W kwietniu i maju Rosja pozbyła się sporej części papierów wartościowych i w zamian kupiła więcej złota, co doprowadziło do spekulacji, że kraj ten pozbywa się amerykańskich aktywów, aby uchronić się przed rosnącym ryzykiem coraz ostrzejszych sankcji. "Złoto to stuprocentowe zabezpieczenie przed ryzykiem prawnym i politycznym" - powiedział wtedy pierwszy zastępca prezesa banku centralnego Dmitrij Tulin.
- To bardzo mądre posunięcie Putina - powiedział w rozmowie z Bloombergiem Jim Rickards, autor i redaktor newslettera Strategic Intelligence. - Rosja jest na wojnie finansowej. Pozbywają się dolarów i inwestują je w złoto. To zabezpiecza ich środki przed zamrożeniem w wyniku sankcji - dodał.
Przed tygodniem rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził podczas wizyty w Turcji, że rola dolara jako światowej waluty handlowej spada, a Rosja od pewnego czasu bada możliwości wykorzystywania walut narodowych w handlu z Turcją oraz innymi krajami.
Przeczytaj: Rosja: Dni dolara są policzone.
