Kurski: Gdyby nie TVP Polacy mieliby problem z dostrzeżeniem aktywności prezydenta

- Weto byłoby czymś absolutnie strasznym. To jest tak, jakby w środku roku budżetowego zabrać telewizji i radiu 70 proc. planowanych przychodów - ocenił Jacek Kurski, prezes TVP, dodając, że „telewizja to nie jest kiosk z cebulą, gdzie jak nie ma płynności to można zmienić dostawcę w hurtowni, wziąć coś na zeszyt, zamknąć sklep”.

Aktualizacja: 06.03.2020 22:28 Publikacja: 06.03.2020 19:33

Kurski: Gdyby nie TVP Polacy mieliby problem z dostrzeżeniem aktywności prezydenta

Foto: Shutterstock/ MediaPictures.pl

qm

- Są takie chwile, kiedy trzeba się wznieść ponad własne interesy - mówił Kurski w TVP Info, na godzinę przed ogłoszeniem decyzji prezydenta ws. ustawy przekazującej 2 mld zł na media publiczne.

- Kiedy doszły do mnie słuchy (...) że jest jakaś przeszkoda u pana prezydenta i jakaś zwłoka, jakieś wahanie w podpisaniu, złożeniu podpisu prezydenckiego pod ustawą dającą mediom publicznym 1 mld 950 mln złotych z tak zwanej rekompensaty abonamentowej, to zrobię wszystko, żeby moja osoba nie była żadna przeszkodą do finansowania mediów publicznych, bo w tym kontekście pojawiło się moje nazwisko jako prezesa TVP - mówił, nawiązując do swojego listu do Andrzeja Dudy, w którym „oddaje się do dyspozycji” prezydenta.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Krok w strony budowy wieżowca przy Twardej 7. Będzie wąski, wysoki i podcięty
Kraj
Deweloperzy wybudują infrastrukturę. Warszawa wprowadza Zintegrowane Plany Inwestycyjne
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama