Ryanair ogłosił w listopadzie, że jest przygotowany na brexit bez umowy i nie przewiduje jego wpływu na swą działalność. Prezes Michael O'Leary uprzedzał wcześniej, że bezładne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może uziemić loty na kilka tygodni po 29 marca. 

Sprawa porozumienia o rozstaniu wynegocjowana z Brukselą przez rząd premier Theresy May nie została dotąd rozwiązana. Po długiej burzliwej debacie przed świętami Izba Gmin ma głosować 21 stycznia, czy akceptuje plan pani premier, czy go odrzuca. To drugie wywoła ogromną niepewność, co do dalszych posunięć kraju. Kolejny minister ds. brexitu Stephen Barclay uprzedził teraz, że bardziej prawdopodobne jest rozstanie z Unią bez umowy.

Mniejszy rywal Ryanaira, easyJet, również ogłosił, że jest przygotowany na scenariusz twardego brexitu a obecna niepewność polityczna nie ma wpływu na sprzedaż jego biletów.