Polski eksport mocno w górę, motoryzacja branżowym liderem

Dla utrzymania wysokiej dynamiki zagranicznej sprzedaży potrzebna jest większa dywersyfikacja rynków zbytu.

Publikacja: 18.06.2018 18:50

Polski eksport mocno w górę, motoryzacja branżowym liderem

Foto: Bloomberg

Oprzeszło jedną dziesiątą zwiększył się w 2017 r. polski eksport w porównaniu z rokiem poprzednim. Wartość zagranicznej sprzedaży polskich towarów wyniosła 203,7 mld euro – 10,2 proc. więcej niż w roku 2016. Najważniejszym rynkiem dla polskich firm pozostają Niemcy, do których eksport wart był 55,8 mld euro i zwiększył się w ujęciu rocznym o 10,3 proc. Udział Niemiec w całości eksportu wyniósł 27,4 proc., tyle samo, co rok wcześniej. W handlu z Niemcami utrzymujemy wysokie dodatnie saldo, które w 2017 roku wyniosło 8,9 mld euro, w porównaniu z 8,4 mld euro w roku poprzednim.

W pierwszej dziesiątce kluczowych odbiorców najwyższą dynamikę wzrostu miała sprzedaż towarów do USA: 26,5 proc., choć eksport do tego kraju wciąż pozostaje niewielki – w ubiegłym roku wyniósł 5,5 mld euro.

Mocno zwiększył się także eksport do Rosji – o 18,5 proc., osiągając 6,2 mld euro.

Mocne wzrosty

Wyniki eksporterów poprawiły się w 2017 roku na wszystkich najważniejszych rynkach. Sprzedaż do Czech – to drugi dla Polski eksportowy rynek – wyniosła 13 mld euro i zwiększyła się rok do roku o 7,4 proc. Do Wielkiej Brytanii wzrosła o 5,5 proc. – także 13 mld euro. Eksport do dwóch kolejnych w tym rankingu krajów – Francji i Włoch – wyniósł odpowiednio 11,4 mld euro oraz 10 mld euro, rosnąc o 12,5 oraz 13,3 proc. W sumie na rynki rozwinięte sprzedaliśmy towary warte 176 mld euro (wzrost o 10,3 proc.), w tym eksport do krajów Unii Europejskiej wart był 162,4 mld euro (wzrost o 10 proc.). Słabą dynamikę miała sprzedaż na rynki rozwijające się – tylko 3,3 proc. przy wartości 15,7 mld euro. Najszybciej sprzedaż rosła do krajów Europy Środkowo-Wschodniej – o 18,9 proc., osiągając 12 mld euro.

Ubiegłoroczny import do Polski rósł szybciej niż eksport i wyniósł 203,3 mld euro, o 12,3 proc. więcej niż w roku 2016. W wymianie handlowej z zagranicą Polska utrzymała dodatnie saldo, choć wyniosło ono już tylko 0,4 mld euro w porównaniu z 3,9 mld euro w 2016 r.

Hitem części do aut

Branżowym liderem polskiego eksportu pozostaje motoryzacja. Jej produkty utrzymują się na pierwszym miejscu od 10 lat. Według rankingu dziesięciu największych polskich przebojów eksportowych w roku 2017 opracowanym przez Bank Zachodni WBK we współpracy z Exact Systems na podstawie danych GUS, aż trzy produkty z tej kategorii – części i akcesoria do samochodów, samochody osobowe oraz ciężarówki – znalazły się w zestawieniu. Łącznie odpowiadają za ponad 12 proc. eksportu.

W ciągu dwóch najbliższych lat sektor motoryzacyjny pozostanie najbardziej perspektywicznym działem eksportu – stwierdzają autorzy rankingu. Największy udział w ubiegłorocznym eksporcie miały części i komponenty motoryzacyjne – 5,5 proc. całości. Ich wartość sięgnęła 47,9 mld zł. Na drugim miejscu znalazły się samochody osobowe o wartości 29,1 mld zł i z 3,35-proc. udziałem w eksporcie. Ta grupa produktów odnotowała jednak spadek o 3,8 proc.

Kolejny polski hit eksportowy to meble. Trzecie miejsce w rankingu przebojów eksportowych zajęły krzesła, fotele i meble tapicerowane (23,4 mld zł, 2,68 proc. udziału), na miejscu czwartym znalazły się pozostałe meble (17,4 mld zł, 2 proc.). Największym odbiorcą są Niemcy, do których trafia przeszło jedna trzecia sprzedaży. Polska jest obecnie 6. producentem i 4. eksporterem mebli na świecie.

Na piątym miejscu najważniejszych produktów eksportowych sklasyfikowano telewizory, monitory i rzutniki (17,3 mld zł), na kolejnych – maszyny do automatycznego przetwarzania danych (16,2 mld zł), leki (12,8 mld zł), samochody ciężarowe 11,4 mld zł), wyroby tytoniowe (11 mld zł) oraz kable (10,8 mld zł).

Polską specjalizacją eksportową pozostaje żywność. W 2017 r. wartość tej części eksportu wyniosła 27,3 mld euro i zwiększyła się rok do roku o 12 proc. Głównymi odbiorcami są kraje UE. – Widać, że polscy eksporterzy są konkurencyjni na wspólnym rynku unijnym. Widzimy też potrzebę dalszej dywersyfikacji kierunków eksportu. Zwłaszcza do krajów Azji, Bliskiego Wschodu i obu Ameryk – mówił wiceminister rolnictwa Ryszard Zarudzki na VI Kongresie Eksporterów Przemysłu Rolno-Spożywczego. Najbardziej perspektywicznymi rynkami dla żywności mają być Arabia Saudyjska, Iran, Chiny, Indie, Egipt, RPA, Kanada, USA i Białoruś.

O ile wykaz najważniejszych produktów polskiego eksportu nie ulega zasadniczym zmianom, o tyle udział poszczególnych sektorów gospodarki już tak. Jeszcze 10 lat temu eksport motoryzacyjny zdecydowanie górował nad innymi branżami, w ub. roku jego przewaga zmalała. W 2007 r. produkty motoryzacyjne miały 16-procentowy udział w całości eksportu, podczas gdy produkcja kotłów, maszyn, urządzeń mechanicznych i ich części oraz produkcja rolno-spożywcza miały odpowiednio 9,8-proc. i 9,4-proc. udział. W ubiegłym roku dystans zdecydowanie się zmniejszył. Udział produktów motoryzacyjnych spadł do 12,3 proc., a udział dwóch wyżej wymienionych branż wzrósł do 12 proc. i 11,9 proc. – Główną przyczyną są malejące udziały samochodów osobowych i silników w sprzedaży zagranicznej – tłumaczy Wojciech Żuk, dyrektor kredytowy ds. sektorów w BZ WBK.

Trzeba sięgać dalej

Ekonomiści podkreślają, że dla utrzymania wysokiego tempa wzrostu eksportu potrzebna będzie jego większa dywersyfikacja. – Polscy eksporterzy koncentrują się na krajach UE, gdzie jest blisko, mają tam nawiązane kontakty gospodarcze i czują się bezpiecznie. Tymczasem do zdobycia jest spory kawałek świata – twierdzi główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej Piotr Soroczyński.

Obiecujące powinny być zwłaszcza rynki azjatyckie, w tym gigantyczny rynek chiński. Ale nie tylko: także Iran, Indie i Wietnam.

Według prognoz Krajowej Izby Gospodarczej, w roku 2018 należy spodziewać się wzrostu eksportu do 212,7 mld euro. W roku 2019 eksport powinien sięgnąć 228 mld euro, co w porównaniu z rokiem bieżącym miałoby oznaczać wzrost o 7,2 proc.

Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Ekonomia
Wierzyciel zlicytuje maszynę Janusza Palikota i odzyska pieniądze