Tym samym klub Wolni i Solidarni, założony przez Kornela Morawieckiego, liczy sześcioro posłów.

Tymczasem Roman Giertych na Twitterze sugeruje, że lider Wolnych i Solidarnych Kornel Morawiecki gromadzi posłów, którzy w przypadku, gdyby jego syn Mateusz został premierem, blokowaliby jego ewentualne odwołanie.

Giertych sugeruje też, że taki ruch spowodowałby uniezależnienie się prezydenta Andrzeja Dudy i - wówczas - premiera Mateusza Morawieckiego od PiS.