Dla kogo mielibyśmy być kosmitami?

Jest niewiele gwiazd w bliskim nas kosmosie pozwalających kosmicznym astronomom nas zobaczyć. Wszystko z powodu wąskiego wycinka nieba, z którego widać Ziemię na tle Słońca.

Publikacja: 01.07.2021 11:49

Dla kogo mielibyśmy być kosmitami?

Foto: shutterstock

Gdyby przedstawiciele obcych cywilizacji spojrzeli w kierunku Ziemi mogliby nas dostrzec o ile mają podobny stopień zaawansowania technologicznego jak my. Mogliby nawet zaobserwować, wzrost ilości dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze ciągu ostatnich kilkuset lat, od początku rewolucji przemysłowej. Okazuje się jednak, że jest całkiem niewiele gwiazd, które na to pozwalają.

Jednym z podstawowych sposobów śledzenia planet w układach gwiezdnych jest tranzyt, czyli obserwacja zmian natężenia światła gwizdy, które słabnie nieznacznie choć regularnie w chwili gdy przesuwa się przed nim planeta zasłaniając część tarczy. Kiedy ziemski astronom dostrzeże to zjawisko może powiedzieć: „Eureka! Odkryłem egzoplanetę”. Podobnie mógłby powiedzieć kosmita patrzący na tarczę Słońca kiedy przesuwa się przed nim Ziemia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię. To koniec misji Polaka na ISS
Kosmos
Odkryto kosmiczny relikt. Obiekt trwał „zamrożony w czasie" przez miliardy lat
Kosmos
Astronomowie odkryli nowy obiekt spoza Układu Słonecznego. Czy zagraża Ziemi?
Kosmos
Jakie skutki dla Ziemi przyniesie uderzenie asteroidy w Księżyc? Nowe analizy
Kosmos
Polak w kosmosie. Sławosz Uznański-Wiśniewski na pokładzie stacji kosmicznej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama