Dla kogo mielibyśmy być kosmitami?

Jest niewiele gwiazd w bliskim nas kosmosie pozwalających kosmicznym astronomom nas zobaczyć. Wszystko z powodu wąskiego wycinka nieba, z którego widać Ziemię na tle Słońca.

Publikacja: 01.07.2021 11:49

Dla kogo mielibyśmy być kosmitami?

Foto: shutterstock

Gdyby przedstawiciele obcych cywilizacji spojrzeli w kierunku Ziemi mogliby nas dostrzec o ile mają podobny stopień zaawansowania technologicznego jak my. Mogliby nawet zaobserwować, wzrost ilości dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze ciągu ostatnich kilkuset lat, od początku rewolucji przemysłowej. Okazuje się jednak, że jest całkiem niewiele gwiazd, które na to pozwalają.

Jednym z podstawowych sposobów śledzenia planet w układach gwiezdnych jest tranzyt, czyli obserwacja zmian natężenia światła gwizdy, które słabnie nieznacznie choć regularnie w chwili gdy przesuwa się przed nim planeta zasłaniając część tarczy. Kiedy ziemski astronom dostrzeże to zjawisko może powiedzieć: „Eureka! Odkryłem egzoplanetę”. Podobnie mógłby powiedzieć kosmita patrzący na tarczę Słońca kiedy przesuwa się przed nim Ziemia.

Naukowcy z Cornell University w Ithaca w stanie Nowy Jork postanowili sprawdzić jak wiele niezbyt daleko leżących gwiazd znajdzie się w najbliższym czasie w takiej pozycji aby obcy obserwator mógł nas zobaczyć.

Edmund Halley odkrył fakt, że gwiazdy poruszają się na niebie porównując pozycję kilku najjaśniejszych gwiazd z ich opisami wykonanymi przez greckiego astronoma Hipparchosa 1850 lat wcześniej. Dziś sprawa jest dużo łatwiejsza. Wystarczy porównać zdjęcie nieba wykonane dziś i na przykład 50 lat temu. Ponieważ gwiazdy te leżą blisko Układu Słonecznego potrafimy ocenić ich ruch własny nawet w przypadku ledwie żarzących się czerwonych karłów. W tym badaniu naukowcy uwzględnili ruch gwiazd w czasie i wyszukali te, które znajdą się w tym wąskim wycinku nieba skąd kosmici mogli zobaczyć ziemian w ciągu 5000 lat istnienie cywilizacji i będą mogli w ciągu 5000 lat w przyszłości.

W katalogu teleskopu Gaia znajduje się ponad miliard gwiazd. W tym ponad 330000 takich, które leżą stosunkowo blisko czyli w promieniu 100 parseków (astronomiczna jednostka astronomii 1 parsek to około 3,2616 roku świetlnego) od Ziemi. Wśród tych leżących blisko zaledwie 2043 może znaleźć się w takim położeniu geometrycznym aby kosmiczny astronom mógł wypatrzeć ziemian.

Spośród nich 1715 znajduje się w takich miejscach, z których kosmita mógł dostrzec Ziemię w czasie rozwoju cywilizacji, a kolejne 319 zajmie pozycje obserwacyjne w ciągu następnych 5000 lat. Wiemy, że siedem z tych 2043 gwiazd ma planety i możemy spodziewać się, że wkrótce odkryjemy następne, w tym takie, na których życie jest możliwe.

Autorzy zidentyfikowali również 75 gwiazd, które są wystarczająco blisko, w promieniu 30 parseków, aby fale radiowe z Ziemi, które wytwarzamy przecież od niedawna, już do nich dotarły. Być może kosmiczni astronomowie już nas widzą i słyszą?

Gdyby przedstawiciele obcych cywilizacji spojrzeli w kierunku Ziemi mogliby nas dostrzec o ile mają podobny stopień zaawansowania technologicznego jak my. Mogliby nawet zaobserwować, wzrost ilości dwutlenku węgla w ziemskiej atmosferze ciągu ostatnich kilkuset lat, od początku rewolucji przemysłowej. Okazuje się jednak, że jest całkiem niewiele gwiazd, które na to pozwalają.

Jednym z podstawowych sposobów śledzenia planet w układach gwiezdnych jest tranzyt, czyli obserwacja zmian natężenia światła gwizdy, które słabnie nieznacznie choć regularnie w chwili gdy przesuwa się przed nim planeta zasłaniając część tarczy. Kiedy ziemski astronom dostrzeże to zjawisko może powiedzieć: „Eureka! Odkryłem egzoplanetę”. Podobnie mógłby powiedzieć kosmita patrzący na tarczę Słońca kiedy przesuwa się przed nim Ziemia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kosmos
Astronomowie odkryli tajemnice galaktyki z początku istnienia wszechświata
Kosmos
Astronomowie odkryli najjaśniejszy obiekt we Wszechświecie
Kosmos
Nowe odkrycie astronomów. Ważne pod kątem szukania życia poza Ziemią
Kosmos
Tajemnica czarnych dziur „zombie”
Kosmos
Rosjanin pobił rekord przebywania w kosmosie