Doradcy Trumpa ujawniają kulisy dezinformacji w sprawie pandemii

Deborah Birx i Anthony Fauci, którzy doradzali prezydentowi Trumpowi w sprawie pandemii, ujawniają kulisy współpracy.

Publikacja: 25.01.2021 18:16

Doradcy Trumpa ujawniają kulisy dezinformacji w sprawie pandemii

Foto: AFP

Oboje mówią, że podstawy działania Białego Domu dotyczące pandemii koronawirusa opierały się na dezinformacji i zaprzeczaniu powagi sytuacji oraz dyktowane były zbliżającymi się wyborami.

– „Zewnętrzni doradcy" przynosili mu „zestawy danych" dotyczące pandemii. Potem widziałam, jak w czasie konferencji prasowych prezydent prezentował grafiki, których ja nie przygotowywałam. Ktoś inny podstawiał dane – powiedziała w wywiadzie dla stacji CBS dr Birx. Mimo że była koordynatorem kontroli nad pandemią w administracji Trumpa, mówi, że miała bardzo mało kontaktu z prezydentem.

– Byli ludzie w Białym Domu, którzy wierzyli, że Covid-19 był oszustwem. Ten przekaz rezonował w całym kraju – mówi Birx, dodając, że nikt nie czytał jej codziennych raportów na temat rozwoju pandemii w kraju.

– Do prezydenta dzwonili ludzie, nie wiem kto, i mówili, że słyszeli o jakimś leku czy alternatywnym sposobie na koronawirusa. Brał bardzo poważnie te doniesienia i ich opinie – niepoparte żadnymi danymi ani badaniami – mówi w wywiadzie dla „New York Timesa" dr Anthony Fauci, dyrektor instytutu badawczego National Institute of Allergy and Infectious Diseases, który wcześniej doradzał pięciu prezydentom w sprawach epidemiologicznych.

– Próbowałem wyrazić powagę sytuacji, ale w odpowiedzi prezydent zawsze szukał potwierdzenia, że „nie jest tak źle, prawda?" – wspomina dr Fauci. Wielokrotnie podczas wystąpień z prezydentem Trumpem zmuszony był powiedzieć: „Przykro mi, ale uważam, że to [co podaje prezydent] się nie zgadza". – Środowisko prezydenta nie było zadowolone, że publicznie zaprzeczam prezydentowi – opowiada.

Bez względu na przynależność partyjną poprzednie administracje szanowały doświadczenie i wiedzę dziś 80-letniego Fauciego. W ubiegłym roku dla połowy kraju stał się bohaterem cenionym za swoje trzeźwe i wyważone wypowiedzi na temat zagrożenia ze strony pandemii. Druga połowa kraju, sympatyzująca z prezydentem Trumpem, oskarżała go o wymyślanie wirusa i spiskowanie z Billem Gatesem i George'em Sorosem w celu wzbogacenia się na szczepionce. Jemu i jego rodzinie od marca grożono śmiercią, stąd od miesięcy poruszają się z ochroną.

Współpracę z administracją Bidena Fauci określa jako „wyzwalającą". – To wspaniałe uczucie móc otwarcie mówić o tym, co się wie – o dowodach i o tym, co mówi nauka – powiedział.

Oboje mówią, że podstawy działania Białego Domu dotyczące pandemii koronawirusa opierały się na dezinformacji i zaprzeczaniu powagi sytuacji oraz dyktowane były zbliżającymi się wyborami.

– „Zewnętrzni doradcy" przynosili mu „zestawy danych" dotyczące pandemii. Potem widziałam, jak w czasie konferencji prasowych prezydent prezentował grafiki, których ja nie przygotowywałam. Ktoś inny podstawiał dane – powiedziała w wywiadzie dla stacji CBS dr Birx. Mimo że była koordynatorem kontroli nad pandemią w administracji Trumpa, mówi, że miała bardzo mało kontaktu z prezydentem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 787