- Widzimy, co się dzieje u naszych sąsiadów, którzy przedłużają lockdown, którzy wzmacniają przepisy ograniczające wirusa. U nas niestety trend jest cały czas wzrostowy. Nie możemy pozostawać obojętni - skomentował Michał Dworczyk.

- Wszystko wskazuje na to, że dziś będzie ponad 29 tysięcy nowych zachorowań. Wczoraj też mieliśmy trend wzrostowy w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Musimy podejmować trudne decyzje - dodał.

- Dynamika niestety idzie w stronę 30 tysięcy zakażeń dziennie - mówił.

Szef KPRM zapytany o planowane obostrzenia odpowiedział, że wszystkie te decyzje wpływają na mieszkańców, prowadzone firmy, na funkcjonowanie życia gospodarczego i społecznego. - Konsekwentnie powtarzam, że luźne dywagacje na temat tego, w jaki sposób będą dalej przebiegały obostrzenia nie powinny być prowadzone. Jak będą decyzje, to będziemy je precyzyjnie komunikować - zapowiedział.

Dworczyk nie chciał odpowiedzieć, czy rząd planuje wprowadzić na czas świąt wielkanocnych zakaz przemieszczania się. - Bardzo proszę o cierpliwość. Jutro przedstawimy zasady, które będą obowiązywały - powiedział.