Ogniska koronawirusa pojawiły się w kopalniach "Zofiówka" i "Ziemowit", gdzie ma być po ok. 500 osób zakażonych. Większość tych zakażeń - jak mówił Andrusiewicz - ma charakter bezobjawowy.

- Mamy zamkniętych pięć ognisk w innych kopalniach, natomiast "Zofiówka" i "Ziemowit" to dwie kopalnie, w których będziemy musieli przeprowadzić testy - stwierdził rzecznik resortu zdrowia.

- Łącznie jest 4150 górników zakażonych na Śląsku. Przeprowadziliśmy w województwie śląskim ok. 47 tys. testów - wyliczał rzecznik resortu zdrowia.

Andrusiewicz zwrócił uwagę, że w pozostałych częściach kraju nie ma ognisk koronawirusa. - Na chwilę obecną, gdyby nie Śląsk, mielibyśmy 32 zakażenia na poranek - stwierdził odwołując się do danych o nowych zakażeniach podanych przez resort zdrowia rano.