Ameryka Płd.: Zima nadciąga, wirus się rozszaleje?

Koronawirus SARS-CoV-2 dotarł do Ameryki Południowej w czasie tamtejszego lata, obecnie jednak - w związku ze zbliżającą się zimą na półkuli południowej pojawiają się obawy, że wirus zacznie się rozprzestrzeniać znacznie szybciej w Brazylii i innych częściach regionu - uważają eksperci ds. zdrowia cytowani przez agencję Reuters.

Aktualizacja: 21.03.2020 07:08 Publikacja: 21.03.2020 06:51

Ameryka Płd.: Zima nadciąga, wirus się rozszaleje?

Foto: AFP

Na razie nie wiadomo jak zmiany pogody wpływają na rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2. Jednak sześciu ekspertów ds. chorób zakaźnych z Brazylii wskazują, że poprzednie epidemie wirusów w tym kraju - w tym epidemia tzw. świńskiej grypy (H1N1) w 2009 roku - nasilały się wraz ze spadającymi temperaturami.

Brazylia jest jak dotąd najsilniej dotkniętym koronawirusem SARS-CoV-2 krajem w Ameryce Południowej. Do piątku wykryto tam ponad 900 przypadków Covid-19 (choroba wywoływana przez koronawirusa). W wyniku zarażenia się wirusem zmarło co najmniej 11 osób.

W Brazylii spadek temperatury związany z nadejściem zimy rozpoczyna się w kwietniu - i wówczas liczba wirusowych infekcji zaczyna rosnąć.

- Nigdy nie ma dobrego momentu, na nadejście koronawirusa, ale obecny moment nie jest dobry - mówi Maria da Gloria Teixeira, epidemiolog z Uniwersytetu Federalnego w Bahii.

Podobne obawy pojawiają się w Australii, gdzie również nadciąga zima. Dotychczas w Australii wykryto nieco ponad 1000 przypadków koronawirusa, ale władze spodziewają się wzrostu liczby zachorowań zimą.

To samo dotyczyć może takich krajów Ameryki Południowej jak Argentyna i Chile, które mają chłodniejszy klimat niż Brazylia.

Christian Garcia, specjalista ds. ochrony zdrowia publicznego na Uniwersytecie Santiago w Chile zwraca uwagę, że w Ameryce Południowej, generalnie, system ochrony zdrowia ma problem zimą, gdy rośnie liczba przypadków zachorowań.

W Brazylii eksperci ds. chorób zakaźnych zwracają uwagę na zagrożenie koronawirusem przede wszystkim stanu Rio Grande do Sul, położonego najbardziej na południe, gdzie 20 proc. mieszkańców ma 60 lat i więcej. Minister zdrowia Brazylii Luiz Henrique przyznał, że sytuacja w tym stanie budzi największe obawy władz.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców z uniwersytetu w Sao Paulo dotyczących epidemii tzw. świńskiej grypy w 2009 roku wynika, że największa liczba zarażeń miała miejsce w trzech brazylijskich stanach położonych najbardziej na południe, gdzie temperatury zimą są najniższe.

Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro przyznał, że czerwiec może być "najbardziej krytycznym miesiącem epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w Brazylii".

Na razie nie wiadomo jak zmiany pogody wpływają na rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2. Jednak sześciu ekspertów ds. chorób zakaźnych z Brazylii wskazują, że poprzednie epidemie wirusów w tym kraju - w tym epidemia tzw. świńskiej grypy (H1N1) w 2009 roku - nasilały się wraz ze spadającymi temperaturami.

Brazylia jest jak dotąd najsilniej dotkniętym koronawirusem SARS-CoV-2 krajem w Ameryce Południowej. Do piątku wykryto tam ponad 900 przypadków Covid-19 (choroba wywoływana przez koronawirusa). W wyniku zarażenia się wirusem zmarło co najmniej 11 osób.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia