Zgodnie z oświadczeniem wydanym przez izraelską armię lotnictwo Izraela uderzyło w cele znajdujące się na terenie "obiektów militarnych" zajmowanych przez Hamas.

Atak miał być odpowiedzią na podjętą wcześniej próbę przekroczenia granicy między Izraelem a Strefą Gazy przez czterech Palestyńczyków, którzy mieli uszkodzić "elementy infrastruktury" na granicy.

W oświadczeniu izraelskiej armii czytamy o podejmowanych przez Hamas "codziennych próbach ataków na infrastrukturę bezpieczeństwa na terytorium Izraela co zagraża bezpieczeństwu mieszkańców i żołnierzy".

Izraelska armia - czytamy w dalszej części oświadczenia - jest "zdeterminowana, by nadal prowadzić misje obronne, by zapewnić bezpieczeństwo obywatelom Izraela". "Terrorystyczna organizacja Hamas ponosi pełną odpowiedzialność za to, co dzieje się wewnątrz i na zewnątrz Strefy Gazy i poniesie konsekwencje aktów terrorystycznych, do których dochodzi z terytorium Strefy Gazy, a które są wymierzone w obywateli i suwerenność Izraela" - głosi oświadczenie.

Kilka godzin wcześniej izraelska armia oddała strzały ostrzegawcze w kierunku czterech Palestyńczyków, którzy przez krótki czas znajdowali się na terytorium Izraela po nielegalnym sforsowaniu ogrodzenia na granicy między Izraelem a Strefą Gazy.