Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Lublinie na koniec czerwca 2019 roku nie zmieniły się. To 191,2 tys. mkw. - Pomimo braku nowej podaży najemcy pozostali aktywni, dzięki czemu poziom pustostanów obniżył się do 10,6 proc., co daje wynik mniejszy o 9,1 pp. w ujęciu rok do roku - podają eksperci międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield.

W pierwszej połowie 2019 roku najemcy wynajęli w Lublinie 6,7 tys. mkw. (-26 proc., r./r.), a wśród największych transakcji na rynku należy odnotować: Santander Bank Polska (4 ,7 tys. mkw.) i Lingaro (650 mkw.) w budynku CZ Office Park A oraz umowę Strabag (920 mkw.) w budynku Point 75.

Wysoki popyt spowodował obniżenie stopy pustostanów do 20,2 tys. mkw. i nie miał wpływu na średnie stawki najmu, które pozostały na poziomie 12 euro za mkw.miesięcznie.

Nowe biurowce zostaną oddane do użytku w 2021 roku. Deweloperzy rozpoczęli już budowę dwóch (CZ Office Park II i Wojciechowska 9) z czterech obiektów, które zwiększą zasoby miasta o ok. 40 tys. mkw.

- Lublin od kilku lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony centrów nowoczesnych usług biznesowych, zwłaszcza z sektora IT. Zainteresowanie nowych inwestorów oraz obserwowany od kilku lat stały wzrost zatrudnienia w firmach działających już na rynku są kluczowymi katalizatorami rozwoju lubelskiego rynku biurowego - komentuje Michał Grabowiecki, negocjator w dziale powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield. - W najbliższym czasie dodatkowym impulsem wzrostu może stać się będąca na ukończeniu droga ekspresowa S17 (Lublin-Warszawa), pierwsza z kilku realizowanych inwestycji poprawiających dostępność komunikacyjną miasta. Po stronie podaży dwa ostatnie lata były rekordowe. W 2017 i 2018 roku rynek biurowy w Lublinie powiększył się o niemal 40 proc. - Biorąc pod uwagę, że kolejne projekty zostaną oddane w I kw. 2021 roku, oczekujemy, że będą się cieszyć dużym zainteresowaniem najemców.