#RZECZoBIZNESIE: Jarosław Bator: Możemy być centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej

Zaczęliśmy od najprostszych centrów usług wspólnych. Teraz firmy relokują do Polski swoje centra związane z rozwojem, innowacyjnością i R&D – mówi Jarosław Bator, dyrektor rozwoju biznesu w Skanska TFI.

Aktualizacja: 09.01.2017 12:47 Publikacja: 09.01.2017 11:36

#RZECZoBIZNESIE: Jarosław Bator: Możemy być centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej

Foto: tv.rp.pl

Wg gościa wszystko wskazuje na to, że ten rok na rynku nieruchomości komercyjnych będzie dobry. - Inwestorzy ciągle chcą u nas być, ciągle są skłonni duże pieniądze płacić za nieruchomości w Polsce. Z punktu widzenia atrakcyjności naszego kraju jesteśmy bezpieczni – mówił Bator.

Zaznaczył, że podaż jest rekordowo duża, jeżeli chodzi o rynek biurowy w porównaniu z poprzednimi latami. - Jesteśmy krajem, a Warszawa rynkiem, który ciągle dąży do pewnej dojrzałości – ocenił. - Jest już dojrzały, pokazuje to 5 mln kw. dostępnej nowoczesnej powierzchni biurowej, ale ciągle w porównaniu z zachodnimi rynkami  jeszcze mamy potencjał. Dążymy do tego, aby być centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej. Ważne, żeby ten potencjał wykorzystać – dodał ekspert.

Bator przyznał, że Polska oprócz tego, że jest atrakcyjnym krajem, ma też dużo szczęścia. - Kiedyś na rynku nieruchomości komercyjnych inwestowały u nas głównie fundusze ubezpieczeniowe, emerytalne, z krajów zachodnich – mówił. - W zeszłym roku pojawił się nowy popyt z kierunku ciężkiego do przewidzenia, z Afryki Południowej. Pod koniec roku, dzięki naszej transakcji, aktywizował się zupełnie nowy kupujący, czyli fundusz katarski – uzupełnił.

Gość podkreślił, że zwykle fundusz, który wchodzi do nowego kraju zaczyna od inwestycji na najbardziej dojrzałym rynku w tym kraju. -W naszym przypadku jest to Warszawa – stwierdził.

Bator zauważył, że centra usług wspólnych dużych, światowych korporacji zaczynają dominować na rynku polskim. - To jest ogromny sukces promowania Polski na świecie jako miejsce, gdzie pensje i koszty wynajmu biur są relatywnie niższe niż na zachodzie, a z drugiej strony poziom jakości usług jest porównywalny – tłumaczył.

- Zaczęliśmy od najprostszych centrów usług wspólnych, to były głównie centra księgowe. Teraz firmy relokują do Polski swoje centra związane z rozwojem, innowacyjnością, R&D. To już jest następny etap, w którym mniej liczy się, żeby pensja pracownika była jak najniższa, a zaczynają się liczyć jakościowe mierniki jego pracy – dodał.

Dyrektor rozwoju biznesu w Skanska zaznaczył, że udało nam się stworzyć klimat, gdzie jesteśmy postrzegani jako kraj, który jest zaliczany do grona rozwiniętych, zachodnioeuropejskich, a ciągle u nas jest taniej, dużo możliwości rozwojowych i jest duży głód na osiąganie sukcesu. - Taki zmotywowany pracownik jest zawsze dla firmy lepszy – mówił.

Bator wyjaśnił, że w kontekście Brexitu wiele firm prowadzi wieloscenariuszowe analizy i w wielu tych scenariuszach brana jest pod uwagę Polska. - Exodus dla małych firm, łatwo relokowalnych już się troszeczkę zaczął. Jest to na naszą korzyść – ocenił.

Gość przyznał, że przytłaczająca przewaga na rynku nieruchomości komercyjnych Warszawy zawsze istniała. - Tak było od początku rynku, ale to się zmienia – mówił. - Bardzo atrakcyjne dla firm są też Kraków, Wrocław, Katowice, Poznań. Dominacja Warszawy z czasem powinna maleć. Perspektywiczne są wszystkie duże miasta – dodał.

Najem w Warszawie jest 3 razy tańszy niż w Londynie.

- Rynek podpowiada, że czynsze rosnąć nie będą. Musiałaby się podaż bardzo ograniczyć – ocenił ekspert.

Bator tłumaczył, że rentowność inwestycji zawsze zależy od skali ryzyka. - Deweloper, który bardzo dużo ryzykuje oczekuje znacznie większych zysków od zysków oczekiwanych od inwestora, który kupuje na końcu gotowy produkt – mówił.

- Z punktu widzenia punktu inwestycyjnego, największą korzyścią, a jednocześnie zagrożeniem jest to, że zwiększy się ryzyko – podsumował.

Wg gościa wszystko wskazuje na to, że ten rok na rynku nieruchomości komercyjnych będzie dobry. - Inwestorzy ciągle chcą u nas być, ciągle są skłonni duże pieniądze płacić za nieruchomości w Polsce. Z punktu widzenia atrakcyjności naszego kraju jesteśmy bezpieczni – mówił Bator.

Zaznaczył, że podaż jest rekordowo duża, jeżeli chodzi o rynek biurowy w porównaniu z poprzednimi latami. - Jesteśmy krajem, a Warszawa rynkiem, który ciągle dąży do pewnej dojrzałości – ocenił. - Jest już dojrzały, pokazuje to 5 mln kw. dostępnej nowoczesnej powierzchni biurowej, ale ciągle w porównaniu z zachodnimi rynkami  jeszcze mamy potencjał. Dążymy do tego, aby być centrum finansowym Europy Środkowo-Wschodniej. Ważne, żeby ten potencjał wykorzystać – dodał ekspert.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu