Reklama

Szczepłek: Zwycięstwo obowiązkowe

Polacy pokonali Bośnię i Hercegowinę na jej terenie 2:1, grając nieco lepiej niż w czwartek z Holandią. Przeciwnik był jednak znacznie słabszy.

Aktualizacja: 08.09.2020 06:09 Publikacja: 07.09.2020 23:03

Szczepłek: Zwycięstwo obowiązkowe

Foto: AFP

Z Holendrami nasi piłkarze głównie patrzyli jak grają przeciwnicy, którzy rzadko dawali nam piłkę. Tym razem to my prowadziliśmy grę, musieliśmy organizować akcje ofensywne, przygotowywać atak pozycyjny, co nie jest naszą silną stroną.

Przez pierwsze pół godziny nie dawaliśmy sobie z tym rady, w dodatku spotkało nas nieszczęście w postaci rzutu karnego. Jan Bednarek sfaulował przeciwnika w sposób widoczny tylko dla sędziego, straciliśmy bramkę, ale nie wiarę. Z każdą kolejną minutą Polacy prezentowali się lepiej. Wystarczyło przyśpieszenie akcji, wymiana pozycji między Kamilem Jóźwiakiem a Kamilem Grosickim żeby gospodarze zaczęli częściej myśleć o obronie niż atakowaniu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Kiedy żądanie reparacji od Niemiec staje się sprzeczne z polską racją stanu?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Najnowsze wiadomości z pola walki z AfD
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Czy zamknięta granica otrzeźwi Aleksandra Łukaszenkę? Niekoniecznie
Reklama
Reklama