Lewica za likwidacją 30-krotności? Kidawa-Błońska: To znaczy, że są nic nie warci

- Mam nadzieję, że jednak nawet dla Lewicy ekonomia ma znaczenie - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej, komentując możliwość poparcia przez lewicowych posłów podniesienia składek dla najlepiej zarabiających.

Aktualizacja: 15.11.2019 09:34 Publikacja: 15.11.2019 06:25

Lewica za likwidacją 30-krotności? Kidawa-Błońska: To znaczy, że są nic nie warci

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Pierwszy ważny projekt, jaki trafił do nowego Sejmu, przewiduje, że już od 1 stycznia 2020 r. 370 tys. najlepiej zarabiających pracowników może zapłacić więcej do ZUS. To projekt poselski, ale bez wątpienia za zmianami stoi rząd, który chce zyskać na tym nawet 5,2 mld zł.

Porozumienie Jarosława Gowina podtrzymało w czwartek stanowisko, że za tym projektem nie zagłosuje. Partia wicepremiera i ministra nauki dysponuje 18 głosami w Sejmie.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sondaż: Co czwarty wyborca PiS wierzy w rozpad PiS
Polityka
Awantura o LGBT. Wiceminister wyszedł ze studia, poseł kazał mu się pospieszyć
Polityka
Jarosław Kaczyński o klimacie: Temperatura była o 13 stopni wyższa i przyroda kwitła
Polityka
„Europa ludzkich spraw”. Lewica prezentuje swój program do PE
Polityka
Sondaż: Donald Tusk chce fortyfikować granicę wschodnią. Co sądzą o tym Polacy?