Lubnauer zwróciła uwagę, że dotychczas "każda próba wymiany elit w wykonaniu PiS-u kończyła się zgodnie z zasadą 'gorszy pieniądz wypiera lepszy pieniądz'".

Teraz, jak dodała, "ci, których wskaże PiS, mają być nowymi elitami".

- Tylko mam wrażenie, że nowe elity przedsiębiorców to z punktu widzenia PiS-u ludzie typu współpracujący z panem (Marianem) Banasiem przedsiębiorcy prowadzący hotelik na godziny - ironizowała kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach nawiązując do sprawy prezesa NIK Mariana Banasia, który udał się na bezpłatny urlop po tym jak "Superwizjer" ujawnił, że istnieją niejasności co do jego oświadczenia majątkowego. Banaś miał nie wymieniać w nim należącej do niego do niedawna kamienicy w Krakowie, w której - jak się okazało - działa tzw. hotel na godziny prowadzony przez osobę powiązaną z krakowskim półświatkiem.

Zdaniem Lubnauer polscy przedsiębiorcy potrzebują przede wszystkim "likwidacji barier, które PiS im wprowadza". W tym kontekście wymieniła m.in. zakaz handlu w niedzielę.

- PiS od początku robi wszystko, żeby zabić polską przedsiębiorczość - przekonywała Lubnauer ostrzegając przy tym, że propozycje PiS - m.in. gwałtowne podniesienie płacy minimalnej - doprowadzą do tego, że wielu Polaków zostanie wypchniętych do tzw. szarej strefy lub będzie musiało przejść na umowy śmieciowe.