Grenlandia: Obiekt pożądania Trumpa, największa wyspa świata

Podczas popołudniowych rejsów latem z Europy za ocean kapitan zapowiada: Za chwilę po prawej stronie zobaczymy Grenlandię. Tylko proszę, by wszyscy nie przechodzili jednocześnie na prawą stronę, bo mi się samolot przechyli.

Aktualizacja: 23.08.2019 06:17 Publikacja: 22.08.2019 21:23

Grenlandia: Obiekt pożądania Trumpa, największa wyspa świata

Foto: AFP

Rzeczywiście latem wyspę widać jak na dłoni, a zimą i późną jesienią można też zobaczyć zorzę polarną. Teraz zaciekawienie Grenlandią pasażerów atlantyckich lotów zostało jeszcze podsycone wypowiedzią amerykańskiego prezydenta, że chciałby kupić tę największą wyspę świata.

Dopóki Donald Trump nie wyraził ochoty kupna Grenlandii, interesował się nią przede wszystkim duński rząd, operatorzy turystyczni, ale i poszukiwacze metali ziem rzadkich, złota, ropy naftowej i kamieni szlachetnych. Z tego powodu zawsze leżała w kręgu zainteresowań Chińczyków i Amerykanów. Chińczycy widzieli nawet możliwość wydłużenia na Grenlandię swojego Jedwabnego Szlaku, ale ostatecznie surowców intensywnie zaczęli szukać w Afryce. Nie zrezygnowali jednak z Grenlandii całkowicie, chińskie firmy zainwestowały w małe miejscowe przedsiębiorstwa. Teraz amerykański prezydent rozbudził zainteresowanie całego świata. Więc w każdym samolocie będzie więcej pasażerów, którzy zechcą spojrzeć, o co tak naprawdę prezydentowi USA chodziło.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gospodarka
Trump ogłasza decyzję w sprawie ceł. Wyższe taryfy na towary z UE i Meksyku
Gospodarka
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama