We wtorek informację o realizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych przyjęła Rada Ministrów.

Na koniec 2015 roku powierzchnia stref wynosiła ponad 19,8 tys. hektarów, z czego średnio blisko 60 proc. było zagospodarowanych. Najwyższy stopień zagospodarowania miała strefa krakowska (76,7 proc.) i łódzka (75,4 proc.), a najmniejszy – legnicka (18,2 proc.). W całym kraju strefy obejmowały tereny w 173 miastach oraz w 248 gminach.

W ubiegłym roku wydano w sumie 218 zezwoleń na prowadzenie działalności w strefach. Najwięcej ich uzyskali przedsiębiorcy w strefach: mieleckiej (32), katowickiej (31) i wałbrzyskiej (27). Na te trzy strefy przypadło ponad 41 proc. wszystkich ubiegłorocznych zezwoleń. Na koniec 2015 roku inwestorzy strefowi zatrudniali ponad 312 tys. osób, w tym 72,2 proc. stanowiły nowo utworzone miejsca pracy. W stosunku do roku poprzedniego zatrudnienie zwiększyło się o 16,5 tys. osób, tj. o 5,6 proc.

Nakłady inwestycyjne piętnastu największych inwestorów na koniec 2015 roku wyniosły ok. 26,9 mld zł. Największe inwestycje poniosła branża motoryzacyjna, w tym General Motors Manufacturing Poland i Volkswagen Poznań, który awansował w rankingu na pozycję wicelidera dzięki budowie fabryki we Wrześni. Kolejne miejsca zajęli producenci wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, a największa koncentracja branżowa strefowych inwestycji miała miejsce w legnickiej SSE i katowickiej SSE, do których napłynęło najwięcej kapitału z przemysłu samochodowego. Trzy czwarte kapitału zainwestowanego w strefach pochodzi z 6 krajów: Polski, Niemiec, USA, Holandii, Japonii i Włoch. W Polsce istnieje 14 specjalnych stref ekonomicznych: kamiennogórska, katowicka, kostrzyńsko-słubicka, krakowska, legnicka, łódzka, mielecka, pomorska, słupska, starachowicka, suwalska, tarnobrzeska, wałbrzyska i warmińsko-mazurska. Oferują inwestorom zwolnienia w podatku dochodowym, których wysokość uzależniona jest od regionu. Strefy mają funkcjonować do końca 2026 roku.