MFW. Korupcja na świecie pochłania bilion dolarów rocznie

Ograniczenie korupcji mogłoby zwiększyć przychody z podatków na świecie o około biliona dolarów rocznie — stwierdził w opracowaniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy

Publikacja: 07.04.2019 16:00

MFW. Korupcja na świecie pochłania bilion dolarów rocznie

Foto: AdobeStock

Niezależnie od zwiększenia rządom przychodów walka z tym procederem zmniejszyłaby też marnotrawstwo, a nawet mogłaby poprawić stopnie uczniów w szkołach publicznych. Nie mówiąc o zwiększeniu zaufania do władz. „Mniej korupcji oznacza mniejszy wyciek przychodów i mniejsze marnowanie wydatków, a także wyższą jakość publicznej oświaty i infrastruktury" — stwierdzono w raporcie. Opinię o mniejszej korupcji i większych dochodach podzielają kraje rozwinięte, wschodzące rynki i kraje o niskich dochodach.

Czytaj także: Nowe standardy w walce z korupcją

„Wśród krajów zaawansowanych gospodarczo ten, który osiąga maksymalną kontrolę 25 proc. nad korupcją pozyskuje większe średnie przychody 4,5 proc. PKB. od kraju znajdującego się w dolnej części tego segmentu. Różnice w przychodach wschodzących rynków i krajów o niskich dochodach wynoszą odpowiednio 2,75 proc. PKB i 4 proc. PKB" — cytuje Reuter fragment raportu.

Przejrzystość, silna prasa

Poprzednie opracowania wskazywały, że sektory wydobywcze (górnictwo, ropa, gaz) są najbardziej podatnym gruntem do powstawania przekupstwa, bo działają tam przedsiębiorstwa państwowe i obowiązuje je system zamówień publicznych.

Obecnie MFW skupił się na przejrzystości i nadzorze, które uważa za kluczowe w ograniczeniu korupcji w tych obszarach, a katalizatorem w walce z nią jest silna, wolna prasa. — Spodziewaliśmy się, że przejrzystość pójdzie w parze z dobrymi wynikami fiskalnymi, ale zaskoczyło nas to, że efekt przejrzystości jest znacznie silniejszy w krajach z wolną prasą albo z silnym społeczeństwem obywatelskim — stwierdził wicedyrektor departamentu spraw fiskalnych w MFW, Paolo Mauro. — A gdy istnieją oba te czynniki, to efekt jest jeszcze silniejszy.

Mauro i Paulo Medas, wiceszef działu w tym samym departamencie MFW, są współautorami tego opracowania, będącego częścią Monitora Fiskalnego Funduszu, publikowanego fragmentami przed wiosenną sesją MFW i BŚ w 12-14 kwietnia w Waszyngtonie.

Wśród innych zaleceń w ograniczaniu korupcji MFW postuluje większy profesjonalizm służby cywilnej, zatrudnianie według zasług, a także konieczność stosowania prostych przepisów podatkowych i kodeksów prowadzenia działalności gospodarczej, które pozwolą unikać pokus dawania łapówek, aby można było rozeznać się w nich.

Raport zalecił też stosowanie technologii mogącej walczyć z korupcją, np. składanie zamówień publicznych online, bo to szybki i niedrogi sposób. Tzw. e-zamówienia publiczne „są dość tanią inicjatywą, która uruchamia konkurencję, więc można mieć oferentów z każdego miejsca w kraju czy na świecie, są też bardzo tanim i przejrzystym sposobem składania ofert przez firmy" — powiedział Medas.

W raporcie wymieniono Chile i Koreę jako przykłady skuteczności elektronicznych zamówień publicznych, zaś Rwandę i Gruzję jako kraje osiągające największy wzrost przychodów podatków względem PKB.

Zależność wschodzących rynków od wydobywania surowców dla zapewnienia swego wzrostu gospodarczego jest dodatkowym bodźcem w walce z korupcją, a każdy sukces w tej walce jest tym więcej wart. — Ludzie chcą inwestować w bardzo dobre instytucje, w niezwykle wysoki poziom przejrzystości i w bardzo natrętny nadzór zewnętrzny — stwierdził Medas.

Ten dodatkowy bilion dolarów z poboru podatków jest niezależny od poprzedniego opracowania, w którym stwierdzono, że korupcja w sektorze publicznym w postaci tylko samych łapówek kosztuje 1,5-2 biliony dolarów rocznie.

Niezależnie od zwiększenia rządom przychodów walka z tym procederem zmniejszyłaby też marnotrawstwo, a nawet mogłaby poprawić stopnie uczniów w szkołach publicznych. Nie mówiąc o zwiększeniu zaufania do władz. „Mniej korupcji oznacza mniejszy wyciek przychodów i mniejsze marnowanie wydatków, a także wyższą jakość publicznej oświaty i infrastruktury" — stwierdzono w raporcie. Opinię o mniejszej korupcji i większych dochodach podzielają kraje rozwinięte, wschodzące rynki i kraje o niskich dochodach.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody
Gospodarka
EBI chce szybciej przekazać pomoc Ukrainie. 560 mln euro na odbudowę
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie