Eurostat opublikował we wtorek, 26 lutego dane o poziomie życia krajów i regionów Unii Europejskiej za 2017 r. liczone z PKB na głowę mieszkańca. Przy średniej unijnej równej 100 proc. rozbieżność sięga od 626 proc. średniej unijnej we wschodnim Londynie, po 31 proc. na północnym wschodzie Bułgarii.
Na poziomi 34-39 proc. znajdują się też trzy inne tereny w Bułgarii i jednej w Rumunii.
Z polskich regionów najniższy PKB na głowę był na Lubelszczyźnie (48 proc. średniej), na Warmii i Mazurach oraz Podkarpaciu - po 49 proc. średniej unijnej. Wszystkie polskie województwa i makroregiony nie osiągnęły nawet 80 proc. średniego PKB Unii. Wyjątek to Warszawa - 152 proc. i Mazowsze - 112 proc.
Czytaj także: Zatrudnienie w Polsce już nie rośnie
Jeżeli chodzi o członków Wspólnoty, to PKB Luksemburga na osobę to 253 proc. średniej unijnej, Irlandii - 181 proc. średniej unijnej, Danii i Holandii po 128 proc., Niemiec - 124 proc. (tu najsilniejszy był Hamburg - 202 proc.), Szwecji 121 proc., Finlandii 109 proc., a Wielkiej Brytanii 106 proc.