Kwadrans po starcie notowań indeks WIG20 znajdował się 0,2 proc. ponad poziomem środowego zamknięcia. Zwyżki na warszawskim parkiecie korespondują z pozytywnymi nastrojami zachodnioeuropejskich giełdach, gdzie z początkiem sesji nieco więcej do powiedzenia mieli kupujący. Powrót zwyżek Warszawie ma związek z ogólną poprawą nastrojów wokół rynków wschodzących. Większy popyt uaktywnił się m. in. na giełdach w Budapeszcie Stambule. Emocje na warszawskim parkiecie dodatkowo podgrzewają publikowane okresowe rodzimych spółek. Sezon wynikowy właśnie wszedł u nas w decydującą fazę, stąd wysyp raportów.

Czwartkowe wzrosty rodzimych indeksów zawdzięczamy przede wszystkim zwyżkom koncernów wydobywczych KGHM i PGNiG. Kupujący pojawili się też na papierach banków i spółek energetycznych. Dobra passą kontynuują notowania CD Projektu, drożejąc kolejna sesję z rzędu. Równocześnie chętnie pozbywano się akcji spółek odzieżowych oraz Orange.

Pozytywne nastoje przeważają w segmencie mniejszych spółek. W czwartkowy poranek w tym gronie przewagę miały drożejące papiery. Uwagę inwestorów przykuło 11 bit studios. Lepsze od oczekiwań wyniki przełożyły się na kilkuprocentowe odbicie kursu